06-21-2005, 12:45 PM
dżizaz, nie....
LOTR to porażka.. za te skróty i pominięcia niektórych wątków, ogólna masakre Tolkiena nalezy sie rezyserowi lincz.. w porownaniu z książką film stracil te atmosfere, ktora mnie chyba najbardziej o Tolkiena urzekła..
przyznam - bez przeczytania oryginału, film moze budzić podziw, cięzko jest przeciez ksiązke zekranizowac, a co dopiero postarać sie, by trafila do masowego widza.
ogolnie - LOTR - dobra rozrywka, ale na pewno nie baza do zrozumienia mitologii Tolkienowskiej
LOTR to porażka.. za te skróty i pominięcia niektórych wątków, ogólna masakre Tolkiena nalezy sie rezyserowi lincz.. w porownaniu z książką film stracil te atmosfere, ktora mnie chyba najbardziej o Tolkiena urzekła..
przyznam - bez przeczytania oryginału, film moze budzić podziw, cięzko jest przeciez ksiązke zekranizowac, a co dopiero postarać sie, by trafila do masowego widza.
ogolnie - LOTR - dobra rozrywka, ale na pewno nie baza do zrozumienia mitologii Tolkienowskiej
The holy cry
Forever night
What have we done?
Who killed the sun?
gg 1956128
Forever night
What have we done?
Who killed the sun?
gg 1956128
