04-10-2005, 09:56 AM
Kiedyś jak graliśmy w zew cthulhu (po wypiciu paru piwek) zaatakował mnie zombie.
MG opisywał go jak tylko mógł a ja myslałem że to ranny człowiek
i idzie do mnie bym mu pomógł!!
Niestety nie chciał mojej pomocy!!
MG opisywał go jak tylko mógł a ja myslałem że to ranny człowiek

Niestety nie chciał mojej pomocy!!