04-02-2005, 01:08 PM
ha! moj 1 koncert z amna! tylko 20 minut ale bylo fajnie, zagralem lepiej niz na probach i wogole mniej sie spinalem, prawie nic ;D szkoda tlyko ze tak krotko i naglosnienie troche z dupy , + duze echo na sali
i kiepski mikrofon i kolumna (do wokala), perka bez naglosnienia (nie moja, qmpla jakies mastersound? czy jakos tak, nie pameitam.. aa moze MAxtor? cos w tym stlu, na m
) fajnie bylo, wiecej taki imprez w krakowie! ;D

