03-29-2005, 02:21 PM
deathless napisał(a):Ja niby jestem chrześcijanką. Ale mi to tam zwisa.
Może i wierzę w Boga ale w kościół nie.
Wkurza mnie tylko zachowanie niektórych osób, bo ostatnio babcie w autobusie zaczęły mnie obgadywać, że jestem satanistką.
Katechetka też: Jesteś satanistką?
Taa.. jasne. A co w takim razie robię na lekcji religii?;/
Moje koleżanki mówią , że jestem antychrystem bo nie chodze tak jak one na niedzielne msze

Mam to gdzieś co sobie myślą.
W dzisiejszych czasach coraz mniej osób chodzi do Kościoła bo on ich odstrasza ....księża na siłe ściągają młodzież i przez to jest jeszcze gorzej ....i co sie dziwić jak chce człowiek iść do spowiedzi , a ksiądz drze sie na ciebie w konfesjonale na cały Kościół i cie z niego wywala......bo nie pamiętałęs daty ostatniej spowiedzi.....eeee już mnie tam nie zobaczy never

nie ufaj osobie którą okłamałeś