02-20-2005, 08:04 PM
hehe bo podazajac za idea "maczo" nie powinienem mowic nic pozytywnego o innych samcach... stad ma odpowiedz winna brzmiec mniej wiecej tak: "oczywiscie ,ze ja, choc aktorem z zawodu nie jestem jednakze kazdy z nas odgrywa jakas role" (joke, dopadl mnie glupi humor... coz poradzic,ja juz tak czasem miec)
A co sie tyczy urody obu panow uwazam ze jednak Brad jest nieco przystojniejszy.
A co sie tyczy urody obu panow uwazam ze jednak Brad jest nieco przystojniejszy.