02-18-2005, 08:27 AM
goń się , smrodzie
Rhapsody i podobne kapele, jest gejowskie, poniewaz ich muzyka kojarzy sie ze stereotypowym wizerunkiem homoseksualisty - jest pretensjonalna, przesadnie egzaltowana, zniewieściała poprzez łatwo wpadające w ucho, cukierkowate melodyjki. Wrażenie homoseksualności potęguje wszechobecny barok tej muzyki: przerost formy nad treścią, hiperbolizacja aranżu przy banalności samych kompozycji, bardzo nieudana próba czynienia "wielkiej sztuki" poprzez kopiowanie patentów z muzyki klasycznej. Ale i tak najbardziej świadczącym o gejostwie muzyki Rhapsody jest wokalista, przez swoje pianie mylony często z kobietą.
Rhapsody i podobne kapele, jest gejowskie, poniewaz ich muzyka kojarzy sie ze stereotypowym wizerunkiem homoseksualisty - jest pretensjonalna, przesadnie egzaltowana, zniewieściała poprzez łatwo wpadające w ucho, cukierkowate melodyjki. Wrażenie homoseksualności potęguje wszechobecny barok tej muzyki: przerost formy nad treścią, hiperbolizacja aranżu przy banalności samych kompozycji, bardzo nieudana próba czynienia "wielkiej sztuki" poprzez kopiowanie patentów z muzyki klasycznej. Ale i tak najbardziej świadczącym o gejostwie muzyki Rhapsody jest wokalista, przez swoje pianie mylony często z kobietą.
![[Obrazek: sbo3s4.jpg]](http://i38.tinypic.com/sbo3s4.jpg)