02-16-2005, 04:11 PM
H8ful napisał(a):a najgorsze zespoły to dla mnie te z kręgu symfonic gothic/doom/black, które pod płaszczykiem awangardy i eksperymentu pitolą coś co po odjęciu klawiszy i syntezatorów stałoby sie jedynie jednostajnym brzeczeniem z pohukujacy wokalistaRównie dobrze mógłbyś napisać, że po odjęciu orkiestry z muzyki klasycznej pozostaje tylko głucha cisza i z tego powodu muzyka ta jest gówniana. Zapuść sobie przykładowo takiego Arcturusa i wycisz ścieżkę z syntezatorami. Po ich odjęciu będziesz mógł sobie posłuchac wspaniałych partii gitarowych, basu i perkusji, których być może twoje ograniczone uszka niedosłyszały w natłoku dźwięków znajdujących sie na płycie.