12-12-2004, 02:28 PM
No właśnie... kurdupel ma tylko taki problem, że jest bardziej biznesmenem niż muzykiem... za to wydaje mi się, że Jaymz właśnie bardziej kieruje się tym, co czuje, co chce, co go wyraża, niż czystą kalkulacją. Inaczej nie nastraszyłby tak kumpli odejściem z zespołu.[/quote]
nom raz widzialam jak Jaymz gral na perkusji wcale nie gorzej od Larsa.No wlasnie to Lars ustala co maja grac na koncertach,najwiecej jest z nim wywiadow,i takich dupereli,ale ja bym nie chciala kogos innego na jego miejsce.nie ma Cliffa,nie ma Jansona,hmm...nie lubie jak sa jakies braki...ja wole Larsa,kurdupla przynajmniej smiesznie gada,fajnie wyglada jak stoi kolo Jaymza i wogole...wpadl na pomysl ,zeby zalozyc Metallice,"wymyslil" nazwe,przekonal Jaymza,zeby zostal ,choc z jego powodu Jaymz chcial odejsc...no i spoko kurdupel...lepiej zrobcie zamach na avril
britneyke
lub reszte g**** co zasmieca stacje radiowe
P.S. Troche zeszlismy z tematu
nom raz widzialam jak Jaymz gral na perkusji wcale nie gorzej od Larsa.No wlasnie to Lars ustala co maja grac na koncertach,najwiecej jest z nim wywiadow,i takich dupereli,ale ja bym nie chciala kogos innego na jego miejsce.nie ma Cliffa,nie ma Jansona,hmm...nie lubie jak sa jakies braki...ja wole Larsa,kurdupla przynajmniej smiesznie gada,fajnie wyglada jak stoi kolo Jaymza i wogole...wpadl na pomysl ,zeby zalozyc Metallice,"wymyslil" nazwe,przekonal Jaymza,zeby zostal ,choc z jego powodu Jaymz chcial odejsc...no i spoko kurdupel...lepiej zrobcie zamach na avril




P.S. Troche zeszlismy z tematu


Jag är inte en människa. Det här är bara en dröm, och snart vaknar jag. Det var för kallt och blodet levrades hela tiden.