11-17-2004, 12:43 AM
hm... nie oglądałam żadnych barów ani big brawerów, frytka to była ta, co siliła się na odegranie jakiejś scenki z czegoś? Jeśli tak, to na to trafiłam. Ale wcześniej nie widziałam, więc nie wiem co to było z Romkiem. A co do samego talk show, to powinien sie on nazywać raczej... Wojewódzki Show. Bo faktycznie... nawet jeśli jego goście mają coś inteligentnego do powiedzenia (w przeciwieństwie do takich frytek i innych platynek wytleniałych
) to i tak im nie daje dojść do słowa, przekrzykuje i robi z siebie medialnego pajaca.
. Czasem jak coś przypadkiem robię w pokoju z tv, to to oglądam. Zlewa totalna


Taki strach odczuwa się patrząc w mrok i widząc tam coś, co przymierza się, by cię pożreć
![[Obrazek: 482c918c35ffee755d8c200b0b956109.jpg]](http://winogrono.net/pliki/482c918c35ffee755d8c200b0b956109.jpg)