04-15-2010, 10:17 PM
tzw. Nharvdh Polski okazał się jak zwykle niezawodny w swym fetyszu do cierpiętnictwa, no i rzecz jasna, w hipokryzji. Codziennie mam okazję na własne oczy oglądać watahy ,,młodych ludzi", ktorzy jeszcze tydzien temu nabiliby ,,kaczora" na pal, pielgrzymujących do upublicznionych trumien pary prezydenckiej. Ciesze się, ze na moim forum nie muszę oglądać takiej szopki (a są fora gdzie i blackowcy pozapalali swieczki). Osobiscie THE KILL LIST pasazerów widziałbym troche inaczej, ale i tak nie sposób narzekać - obłąkana feministka Jaruga-nowacka i fanatyczny syndykalista Lech K. to zdecydowane highlight'y programu. Tak juz zupelnie po ludzku szkoda mi Jarka - nie tylko pożegnał się z bratem, ale i z kilkoma najbardziej zaufanymi partnerami w dojeniu narodu, a przy tym najbliższymi przyjaciółmi (szczególnie Gosiew). Co do teoryj,to wyciekło już tak wiele sprzecznych informacji, że momentami ciężko to wszystko traktować poważnie. Dzisiaj np stanęło na tym, że podejście do lądowania było tylko jedno a nie trzy,i obyło się ponoć bez żadnych nacisków ze strony pasażerów...Mysle, ze szkoda w ogole sobie tym głowę zaprzątać, bo nawet jesli istniał masoński spisek, to (dokladnie tak jak w przypadku WTC) całej prawdy sie NIGDY nie dowiemy
![[Obrazek: f433e6e70962e617.jpg]](http://images39.fotosik.pl/274/f433e6e70962e617.jpg)
Czas przeorania to czas oczyszczenia