10-01-2007, 12:55 PM
No troszkę mnie śmieszy ten festiwal :] Wielu ludzi tam jedzie wyłącznie po to, żeby się polansować, bo tam wypada być i tyle. Poza tym racje miał Rojek w jednym z wywiadów poświęconych
Off festivalowi - kto przed Open'erem słyszał o LCD Soundsystem? Tzn jasne, na pewno mieli fanów, ale wątpie czy zapełniliby choćby Torwar. Ale odpowiednia promocja widać robi swoje(co niby jest dobre, ale...)
Off festivalowi - kto przed Open'erem słyszał o LCD Soundsystem? Tzn jasne, na pewno mieli fanów, ale wątpie czy zapełniliby choćby Torwar. Ale odpowiednia promocja widać robi swoje(co niby jest dobre, ale...)
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo