09-15-2007, 09:17 AM
nie mogłem się powstrzymać 
kurde, płyta jest niezła, jeszcze jakby zamiast tego pajaca śpiewał jakiś WOKALISTA to by było już całkiem nieźle, no i niektóre refreny są troche nie hetero, ale cóż zrobić

kurde, płyta jest niezła, jeszcze jakby zamiast tego pajaca śpiewał jakiś WOKALISTA to by było już całkiem nieźle, no i niektóre refreny są troche nie hetero, ale cóż zrobić
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo