06-21-2004, 03:42 PM
No cóż, co by o tej płycie nie mówić, jest innowacyjna jak na Metallicę. Słyszałem o niej wiele, ale sam chciałem sie przekonać czy mi sie spodoba, dlatego ją kupiłem. Pierwsze wrażenie...niemaly szok
pełna gniewu, emocji... czytając komentarze spotkałem sie z różnymi opiniami, ale przeważały takie w stylu "dno", "zespuli sie" itp. hehe, może i tak, ale dla mnie ta płyta jest całkiem znośna. Może dlatego, że czesto mam zły nastrój...a gdy puszczam tą płytę i posłucham sobie jak oni sie tam wydzierają(i ja z nimi
), to czuje sie wyluzowany
Druga sprawa, że niby jestem z tego "młodego pokolenia" wiec może i nie widze tego wielkiego przeobrażenia Metallicy ze starego, zajebistego stylu na nowy, kontrowersyjny.Niby, bo jednak mimo młodego stażu(
) troche płyt w swoim życiu przesłuchałem 
Uff, ale sie rozpisalem...mam nadzieje, że coś tam skumaliście





Uff, ale sie rozpisalem...mam nadzieje, że coś tam skumaliście