06-18-2007, 10:46 PM
Ramone napisał(a):real = chelsea
?!?!?!?!?!?!?!
Jeśli chodzi o Real, to było tak kiedyś... Zmieniła się mentalność tej drużyny...
Powiem, że nie jestem entuzjastą ligi hiszpańskiej. Nienawidze Barcelony i Realu, ale w tym sezonie ciesze się ze zwycięstwa Realu. W tych ostatnich meczach było widać wole walki, determinacje, chęć osiągniecia szczytu ponad wszystko! I to im się udało!
Natomiast Barcelona to teraz porażka...
Podobno na treningi chodzi część drużyny, a nawet R10 występuje tam jako gość...
Atmosfera fatalna...
Eto'o na bank odejdzie...
R10 już nikt nie chce...
Messi to cycek, który popadł w samouwielbienie...
Taki przełowmowy moment, to był w przedostatniej kolejce...
Barcelona wygrywała, Real przegrywał...
Wiecie jak się skończyło...
Tak się nie gra jak Barca...
W sumie to bez "Diabłów" Real też by napewno nie wygrał i dlatego nie lubie ligi hiszpańskiej

Drifting
In the Air
Above a Cold Lake...
In the Air
Above a Cold Lake...