01-13-2007, 03:27 PM
Zmarł pedał, przyleciał aniołek po niego i lecą do nieba.
- Ty aniołek but ci się rozwiązał - aniołek się schyla a pedał go jedzie w pupe
- TY PEDALE JESZCZE RAZ A LECIMY NA ROK DO PIEKŁA
Leca dalej i nagle klucze od bram wypadly aniołkowi pedał nie mogł się powstrzymać i go zapiął znów.
- PRZEGIOŁES! LECIMY DO PIEKŁA!
Po roku wraca aniołek a w piekle zimno jak na biegunie
- Te diabeł co tu tak zimno? - Pyta się aniołek
- Schyl się po węgiel to się dowiesz...
Bóg do Adama
- Adam daj żebro
- Nie
- No daj nie bój się
- Nie nie dam, mam złe przeczucia...
- Ty aniołek but ci się rozwiązał - aniołek się schyla a pedał go jedzie w pupe
- TY PEDALE JESZCZE RAZ A LECIMY NA ROK DO PIEKŁA
Leca dalej i nagle klucze od bram wypadly aniołkowi pedał nie mogł się powstrzymać i go zapiął znów.
- PRZEGIOŁES! LECIMY DO PIEKŁA!
Po roku wraca aniołek a w piekle zimno jak na biegunie
- Te diabeł co tu tak zimno? - Pyta się aniołek
- Schyl się po węgiel to się dowiesz...

Bóg do Adama
- Adam daj żebro
- Nie
- No daj nie bój się
- Nie nie dam, mam złe przeczucia...

![[Obrazek: psycho.gif]](http://www.gamebanshee.com/fallouttactics/equipment/images/psycho.gif)