10-04-2004, 12:44 PM
Czy słyszeliście o takim zespole Candlemass (z okresu Black Sabbath), niestety już nie istnieje, ale grali prawdziwy DOOM METAL. Oni pierwsi zaczęli grać w tym stylu. Głos (Marcolina) wokalisty powalał. Gitary miażdżyły i zmiatały z powierzchni ziemi. Polecam bo warto...
Edit: ZNÓW ISTNIEJE! A głos Marcolina powala i to jeszcze bardziej!
Edit: ZNÓW ISTNIEJE! A głos Marcolina powala i to jeszcze bardziej!