11-28-2006, 11:10 PM
Rumian napisał(a):Sobota napisał(a):^ ok jak chcesz to twoje zdanie. Ale według mnie jeśli jesteś katolikiem i takie teksty cię nie rażą to jest to conajmniej dziwne. I tu nie chodzi o instytucje ale sama osobę Jezusa Chrystusa :ale do chuja pana, przeciez popatrz kto to spiewa? czy to nie jest zaklamanie? toz Araya ponoc podaje sie za katolika i kazdej niedzieli popierdala do kosciola - sorry bardzo, ale juz to jest przegiecie
There is no fucking Jesus Christ
There never was a sacrifice
No man upon the crucifix
Beware the call for purity
Infections their facility
I've made my choice
666!
Sorry ale to jest podważanie podstawowych zasad chrześcijańskich. I ja się nie dziwie ,ze kościół nie lubi tego zespołu.
A ja nie mam zamiaru być jakis antyklerykarny (choć nie uwielbiam tej grupy społecznej, ale mam nawet członka tejże grupy w rodzince) bo w sumei mam to w dupie w kto co wierzy byle się do mnei nie dopierdalał.
Jeśli Araya podaje się za katolika a pisze takie teksty, to taki z niego katolik jak ze mnie koleś z Hare Kryszna.
Sorry ale jeśli to prawda a nie jakaś plota rozpuszczona po to by wokół Slayer zrobiło się głosniej to ja już tu kurwa nic nie rozumiem. Jeszcze kurde okaże się ,żę Varg czy jak mu tam było jest katolikem i do tego pacyfistą

Jednym słowem jeśli to info jest prawdziwe to slayer ma u mnie sporego minusa - ale i tak wole niemiecką scenę

It rained, but we cheered ...