11-24-2006, 12:18 AM
Jeśli ktoś słucha black metalu i uważa się za chrześcijanina to jest hipokrytą albo masochistą. Albo nie poważnei podchodzi do spraw swojej wiary (na zasadzie bo mama każe). Inne gatunki metalu można raczej olać, bo np. thrash raczej atakuje instytucje (a większość mówi,ze instytucje ma w dupie, liczy się sama wiara w boga i takie tam,czyli to nawet zgadzało by się z ich poglądami), zaś black metal atakuje równiez pierwotne założenia chrześcijaństwa (taki jak współczucie, samą trójce sw i.t.d.).
It rained, but we cheered ...