09-29-2006, 09:48 AM
Kurde, zero oryginalnych pomysłów, cały czas powtórka z rozrywki. Hyh, jakoś będzie, albo dobrze, albo śmiesznie. Skłaniam się jednak ku opcji drugiej.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."