07-29-2006, 10:02 AM
KISIEL napisał(a):Kurde. No bo ogółem to niezła płyta. Field of Heads, Warlords, The Book mają tego "szatana" w sobie...płyta mogła być jeszcze bardziej zarąbista jeśli nie było by paru nuemrów takich jak . Helleluyah!!! (God is Dead), The Book i opcjonalnie Predator - te 3 kawałki można by jeszcze wyciąc z programu została by naprawde killerska ósemka na europe a żółtką 3 bonusy na japonskie wydanie i po krzyku.
,
and now is forever...