a co miałbyś tracić?
muszę przyznać, że jeśli o Deppa chodzi, to gustowi Twojemu niczego zarzucić nie można, bo zarówno przystojny [i nie zniewieściały] z niego facet jak i aktor bardzo dobry :)
- Liczba postów:
- 328
- Liczba wątków:
- 8
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
hehe bo podazajac za idea "maczo" nie powinienem mowic nic pozytywnego o innych samcach... stad ma odpowiedz winna brzmiec mniej wiecej tak: "oczywiscie ,ze ja, choc aktorem z zawodu nie jestem jednakze kazdy z nas odgrywa jakas role" (joke, dopadl mnie glupi humor... coz poradzic,ja juz tak czasem miec)
A co sie tyczy urody obu panow uwazam ze jednak Brad jest nieco przystojniejszy.
ah... cóż, między powinnością a rzeczywistością istnieją czasem znaczące różnice :)
a tak na marginesie, widzę, że bliska dziś Tobie idea teatru mundi... więc może w takim razie przyszedł czas na przerwę na reklamę, hm? ;)
uroda rzeczą względną i całe szczęście. ale koniec offtopa ;P
- Liczba postów:
- 328
- Liczba wątków:
- 8
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
tak.. to bedzie dobre rozwiazanie.
- Liczba postów:
- 645
- Liczba wątków:
- 30
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Pierdolenie, Rysio z Klanu wymiata....depp sie nie umywa.
Może i nie jestem bystry, ale zajebać potrafię !!
- Liczba postów:
- 71
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
BRUCE WILLIS
("kiedy gliny ogladały moja dupe w nadziei znalezienia tam narkotyków, pierdziałem na nich i próbowałem ich obsrac"- powiedzial SiD Vicious po wkroczeniu policji na jakichs ich koncert
- Liczba postów:
- 5
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Apr 2005
- Reputacja:
-
0
Dla mnie Joaquin Phoenix ,Keanu Reeves są najlepsi
I don't wanna close my eyes...
I don't wanna fall asleep...
- Liczba postów:
- 481
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
A ja tam wolę niektórych facetów z prawdziwego świata niż z kina. Nie liczy się tylko wygląd, ale przede wszystkim charakter i ... ehm... wnętrze. Ładna buzia nie wystarczy.
Chyba że rozmawiamy o filmowych dokonaniach.
Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.
- Liczba postów:
- 573
- Liczba wątków:
- 18
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
ossoria napisał(a):Dla mnie Joaquin Phoenix ,Keanu Reeves są najlepsi 
Keanu też mi się podoba.Dopiszę też Brada Pitta i Vina Diesel'a.
See You At The Bitter End...
- Liczba postów:
- 548
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
qsiarz napisał(a):a orlando bloom?
Zajefajny, ale zależy od fryzury
I've felt the hate rise up in me...