hmm.... -
yuri_san - 04-17-2006
8) Mam tylko wielka nadzieję ze jakis utwór kata jeszcze usłyszymy...Kat miazdzy...normalnie oderwanie od problemów....
-
RamzeS - 04-17-2006
Nie powinienneś juz spać?
A sorry,gimnazjalisci mają jutro wolne,mozesz dłuzej posiedzieć przy kompie.
-
AEnema - 04-18-2006
KAT bez Romka to juz nie jest KAT i tyle

:?
-
Tomash - 04-18-2006
Aha, czyli jak zaczynali, też bez Romana, to nie byli Katem????
-
AEnema - 04-18-2006
heh, chodzi mi o to że dla mnie KAT to przede wszystkim Romek
a to ze niebyli KATem jak grali bez Romka to tego nie powiedziałam
-
de7th - 04-18-2006
Z tego co wiem, to zanim przyszedł Roman, Kat być dość mało znanym zespołem instrumentalnym.
-
AEnema - 04-18-2006
wogole nie mieli wokalisty???
(nie znam dokładnie całej histroii zespołu)
-
de7th - 04-18-2006
AEnema napisał(a):wogole nie mieli wokalisty???
(nie znam dokładnie całej histroii zespołu)
ofc. że nie
-
Tomash - 04-18-2006
to użyj googli

Początkowo byli zespołem instrumentalnym, a nazwa - choć tu nie wiem czy mnie pamięć nie myli - wzięła się po prostu od rejestracji katowickiej. Oczywiście nie ma żadnych nagrań z tamtego okresu, chciałem tylko uzmysłowić że Roman wcale nie był takim wielkim "filarem" Kata.
-
AEnema - 04-18-2006
moze nie byl ale jednak większości osób z mojego otoczenia KAT sie z Romkem kojarzy...
-
de7th - 04-18-2006
No nie był. Co więcej, powiedziałbym, że z jego liryków się po prostu wyrasta, kiedyś też uważałem je za szczyt poezji, a w tej chwili większość zahacza dla mnie o grafomanię. Nie zmienia to jednak faktu, że był bardzo charakterystycznym elementem zespołu.
-
MaFFej - 04-18-2006
To na pewno, ale czy akurat był On elementem pozytywny czy też nie można się spierać...
-
statekx - 04-18-2006
Kat, Kat, zawsze mnie odstraszal poprzez zamilowanie nim przez kindermetalowe otoczenie. Maja pare swietnych kawalkow, ale nigdy sie szczegolnie nie slinilem nad ta kapela.
Co do wokalu to powiem, ze zawsze mnie jakos wkurwial, trzymala mnie przy nich glownie muzyka.
-
de7th - 04-18-2006
^kindermetale znają zwykle co najwyżej ballady

Oddechu słucha stara gwardia
-
ReTuRn - 04-18-2006
Jak na polskie warunki jest do dość zacna kapela, z ostrym, thrashowym pazurem. Jakimś wielkim fanem w sumie też nie jestem, ale Oddech, czy Bastard czasem zagoszczą w mym odtwarzaczu...