11-18-2006, 04:53 PM
Jak chcesz sobie porozmawiać o moim ojcu to proponuje powtórzyć wszelkie uwagi w cztery oczy mnie albo mojemu ojcu właśnie, zafiksowany na skatologii siedzący na pręcie pucybucie z powołania, robiący jako opróżniacz spluwaczek na nocną zmianę. Chuj ci w dupę po same pomidory, "szefie kuchni" co to krokiety zawsze robi z połykiem.