wujek necroblood przedstawia: co to jest drone?

[Necroblood]

no więc zatroskany o dobro naszej kochanej młodzieży postanowiłem napisać cóż to takiego właściwie jest. Od tej chwili będziecie mogli śmiało zaszpanować wiedzą koło trzepaka, ba może nawet jakieś laski się wami zainteresują. Dobra let's begin.

Drone albo dronology. Gatunek powstały wcześnie po w latach 60, ale co ciekawe fundamenty pod niego stworzyli......... indianie. Oczywiście wtedy wyglądał trochę inaczej niż teraz ;]. Z tego co ja wiem to pierwszym panem, który to rozwinął był niejaki Young, który nagrywał już w 1962.Drone to nic innego jak ściana dźwięku, budowana przy pomocy zajebiście przesterowanych gitar, syntezatorów, pianina których dźwięki zlepiają się w jedną całość. Niektórzy używają paru instrumentów, niektórzy całej masy, wszystko zależy od pomysłu. Tempo w utworach jest wolne, walcowate, rytmiczne "pulsacje". Melodii nie uświadczymy.

wykonawcy:
Sunn O))), Klaus Schulz, Tangerine Dream, Alp, Stars Of The Lid

[Dżemik]

Slyszalem White1 Sunn. Absolutnie niesluchalne. Takie 1/10.

[mal]

Klaus Schulze, Tangerine Dream

Trochę przesadziłeś, idąc takim tokiem myślenia można byłoby tu wrzucić wszystkie zespoły postrockowe chociażby.

A z takich prawdziwszych 'ścian' warto nadmienić:
Einsturzende Neubauten , Whitehouse, Merzbow, Coil, Aube, Boredoms, Experimental Audio Research, Zeni Geva (po części także Neurosis, ale to już łomocenie pod stoner lub sludge ) Chrome, wczesny The Residents - czyli zespoły, które potrafiły wykrzesać coś z szumu i jazgotu, tworząc muzykę dla ludzi o bardzo wytrzymałym i tolerancyjnym uchu.
Wszystko to zebrano do kupy tworząc gatunek noise.

Poza tym piękna strona na ten temat: http://klio.umcs.lublin.pl/users/frelik/ (raz działa, raz nie)

PS: *Schulze

[Necroblood]

Trochę przesadziłeś, idąc takim tokiem myślenia można byłoby tu wrzucić wszystkie zespoły postrockowe chociażby.

no może faktycznie nie najlepsze przykłady, ale jako prekursorzy mogą być ;]

edit:
ktoś tu słucha takiej muzy? Jestem w szoku O_O

[seelenleib]

piekne drony robi tez Troum, C.M. Von Hausswolff i Thomas Koner (nazwisko przez o umlaut)

a Stars Of The Lid to jeden z moich ulubionych projektow

[mal]

Tu masz prekursorów:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Anton_Webern
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karlheinz_Stockhausen



Tak poza tym dodam Art Zoyd, bo ich muzyka bardzo odpowiada korzeniom.

[franek]

no może faktycznie nie najlepsze przykłady, ale jako prekursorzy mogą być ;]

No Klaus i Dreamy na pewno nie (jesli rozpatrywac caloksztalt ich tworczosci), i prędzej moznaby uznac za pradziadkow ambientu, bo na pewno byli szybciej niz Eno (przyklady: Timewind, Zeit i Alpha Centauri). Co do post-rocka to nie bylbym taki pewien, podaje sie, ze wywodzi sie on w prostej linii od Can i... Talk Talk. A co do Weberna i prekursorow muzyki wspolczesnej tworzacych przed wojna to juz sie nie cofam mimo wszystko- dla mnie sie wszystko zaczelo od Billa Haleya, coz

No dobra, Necroblood, fajny temat, ok. Malo kto wiedzial o tym gatunku konkretnie. Ale jednak kilka osob interesuje sie post-rockiem, el-rockiem i ambientem, kilka wymienilo gdzies tam emo i noise, a nawet post-metal (Isis, Neurosis, Jesu i rozne takie). Tak wiec widzisz, kompletnymi glabami nie jestesmy. Niemniej dzieki za dodatkowe informacje, rozejrze sie. Moze inne zespoly mnie zainteresuja, skoro prekursorami sa TD i Schulze.

Fajnie ze cos nowego na forum sie dzieje, ktos pisze o czyms innym niz w kolko o gejostwie wybranych zespolow. Ale przedstawiles ten gatunek w sposob cholernie zalatujacy snobizmem muzycznym i nie wiem, czy jest to najlepszy sposob do promocji w/w. Dobra, jestes starszy, wiesz wiecej. OK. Ale czy nie mozna bylo sformuowac tematu w mniej ostentacyjny sposob ?

[Necroblood]

heh. Wiesz ja naprawde nie jestem jakimś okropnym znawcą muzyki, kóry jedzie po wszystkich i udowadnia, że wie więcej. Po prostu jestem zdania, że każdy fan szeroko pojętego metalu, powinien mieć chociaż odrobinę wiedzy z każdego tematu, ot żeby wiedzieć jak co powstało, skąd się wzięło itp. No i poza tym zawsze można jakąś ciekawostką zarzucić na forum. Jasne, że wsystkiego wiedzieć nie można, no ale jak taki Patyk mi piszę, że Crowbar to hard core to wybacz. Mógł chociaż wejść na metal-archives czy co innego i zobaczyć co grają. Jest tutaj naprawde dosyć liczna grupka osób co mają pojęcie jak to wyglądało/wygląda. Napewno będe jechał po leniach, którzy usłyszeli od kumpla, że zespół xyz gra death, a wychodzi, że gra black i potem piszą bzdury. Mają internet? Niech tam szukają informacji, czasami błędnych, ale dające jakiś tam punkt odniesienia. Co do tematu, mam nazwy kapel grających podobno drone, ale ich nie słyszałem:
Laminar, Children Of The Drone. Jak dorwe jakieś nagrania, to coś skrobne