10-09-2005, 04:52 PM
Otter napisał(a):Photoshop może zdziałać cudaTo,ze tobie sie takie coś nigdy nie zdarzyło w życiu,
to nie oznacza od razu,ze to jakas fikcja i fotomontaż


Otter napisał(a):Photoshop może zdziałać cudaTo,ze tobie sie takie coś nigdy nie zdarzyło w życiu,
Flying Corpse napisał(a):Otter napisał(a):Photoshop może zdziałać cudaTo,ze tobie sie takie coś nigdy nie zdarzyło w życiu,
to nie oznacza od razu,ze to jakas fikcja i fotomontaż![]()
Otter napisał(a):Zdjęcie jest za małe żeby to stwierdzić ale w photoshopie można takie coś zrobićNO można,ale o wiele łątwiej sfotografowac gostka,który strzela typiarze minete,zresztą na imprtezach typu Łódstok,gdzie sie chleje na chama,takie rzeczy są bardzo możliwe ,wiec nie wiem ,po co teorie o fotomontazu
Otter napisał(a):Pozatym widzimy że można nadać brudstokowi kolejną nazwę - Zooseksik w zoo to sprawa rzadka jak stolec po kiszonych i zsiadłym mleku, a na brudstoku to normalka więc nie bardzo porównanko
Jałokim napisał(a):Otter napisał(a):Pozatym widzimy że można nadać brudstokowi kolejną nazwę - Zooseksik w zoo to sprawa rzadka jak stolec po kiszonych i zsiadłym mleku, a na brudstoku to normalka więc nie bardzo porównanko![]()
O ile rozumiem co możesz mieć do chlania to nie rozumiem co masz przeciwko grzdżeniu się... Jesteś coś nie teges, cy cuś...?
Jałokim napisał(a):bo widzisz.. nie rozumiesz czym ja się tu jaram. Chodzi mi nie o samo pytolenie, ale o swobodę jaką osiągają ludzie na takiej imprezie i TO jest zajebiste. Mi tam apsolutnie nie przeszkadza jeśli ktoś się pyci na ławce obok mnie. Jeśli ich to rajcuje, to spoko, przeszkadzać im nie mam zamiaru, bo sam bym tego nie chciał na ich miejścu
Dodatkowo zawsze gdy ktoś jest tak otwarty to można liczyć na skorzystanie z sytuacji
Otter napisał(a):Musze coś jeszcze pisać ?
Balthor napisał(a):Otter.. tak czytam twoje posty i stwierdzam, że jesteś po prostu ograniczony... A co cie to ze tak powiem obchodzi co kto robi? a niech sie walą po krzakach... doszedlem jeszcze do wniosku, ze musisz miec jakies kompleksy skoro tak bronisz "ustalonych zasad"... woodstock to impreza na ktorej tej zasady jako taki znikaja... i nie martw sie, nikt cie nie bedzie prosil zebys tam jechal.. a nawet błagam cie, w zyciu tam nie jedz, zrobisz tylko wioske...
Acrid napisał(a):Nie, najlepiej bedzie jak sie juz nie bedziesz w tym temacie udzielac. Widac, ze nie potrafisz zrozumiec o co mu chodzi.Błąd. Rozumiem o co mu biega ale ja mam inny punkt widzenia na tą sprawę i dla mnie rżnięcie sie pubicznie to zezwierzęcenie.
Otter napisał(a):Czyli uważasz że wszyscy powinniśmy sie pierdolić po krzakach.
Otter napisał(a):Super, a obroże już se kupiłeś ?
Otter napisał(a):może jeszcze na drzewo wejdziesz i będziesz biegał bez ubrania po osiedlu?to już było.. znaczy niezupełnie bo nie biegałem po osiedlu
Otter napisał(a):Widać nie rozumiesz, że wśród ludzi panują pewne zasady.powiedz mi o nich mój ty Wzorcu Moralności
Jałokim napisał(a):co do "zezwierzęcenia": nie zdajesz sobie sprawy z tego że ludzie NICZYM nie różnią się od zwierząt.
Otter napisał(a):powiedz mi o tych różnicach to z chęcią je obaleJałokim napisał(a):co do "zezwierzęcenia": nie zdajesz sobie sprawy z tego że ludzie NICZYM nie różnią się od zwierząt.
Stary ty lepiej już nic nie pisz... :?