• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

O tych kapelach co nikt nieslyszal.
#46

varduum napisał(a):Gdy widze podobne osoby na ulicy czy gdziekolwiek to po prostu olewam je, w 90% sa to ludzie, ktorzy dajmy na to wola wydac kapone na nowa koszulke, niz na plyte swojego "ukochanego" zespolu, jezeli jestescie wyjatkami od tej reguly to miescicie sie w pozostalych 10%

Płytki ofc. też się kupuje... ostatnio dorwałem wreszcie Ozzmosis (wiadomo kogo) bo wcześniej ciągle nie mogłem dorwać w łódzkich sklepach... Jeden zakup nie przeszkadza mi w drugim...
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz
#47

Katiria napisał(a):Myślę że trochę przesadzasz :?
To jak włoże np koszulkę Linki Park to stwierdzisz że nie mam gustu muzycznego albo że nie ma sensu ze mną gadać bo jestem ograniczona dlatego że ubrałam taką koszulkę z wizerunkiem takiego właśnie zespołu???
Straszny z ciebie hipokryta :?

Tak jak napisał varduum, hipokryzja to dla mnie pierdolenie że się jest FANEM jakiegoś zespołu i słuchanie jego dokonań na MP3. Mad Dlatego koszulki robię sobie sam bo i tak tylko z nielicznych koszulek tantiemy idą do kieszeni muzyków a 98% to piraty. Oczywiście lepiej jest sobie kupić koszulkę zespołu bo przecież płyta kurząc się na półce i tak nie sprowokuje żadnego łebka ani laseczki w knajpie do podrywu w stylu "woooow, słuchasz metalu???". Natomiast na szmatławą pieszczochę czy t-shirta (nota-bene za 25 zł) zawsze można kogoś wyrwać. Może trochę uogólniam ale widziałem za dużo "dyskografii" nastolatków po domach.
Life is a Pain in The Neck
Odpowiedz
#48

to masz fajny sposób wyrywania: na pieszczoczę czy t-shirta Big Grin
udało Ci się już??
PS: nie dziw się że dużo osób słucha mp3 gdyż wystarczy popatrzeć na cenę płyty i się odechcewa jej kupna... dla nas jest za drogo bo przez polityków (czyt. złodzieji) nasze zarobki są tak niskie i nie każdego stać na płytę...
Odpowiedz
#49

To niech sie do roboty albo nauki wezma a nie zlopia winsko w parku i pierdola jak to jest zle. Ja slucham mp3 tylko dlatego, ze wiele zespolow to chujnia i nie mam zamiaru placic ciezkich pieniedzy za scierwo do ktorego sie nie przylozyli. Jak cos jest naprawde zajebiste to stac mnie na oryginal.
Odpowiedz
#50

Wiesz...łatwo powiedzieć idźcie do roboty i sobie zaróbcie...

Ale niestety nie każdy ma taką możliwość...

A płyty są cholernie drogie i przyznam szczerze że wolę sobie ke ściągać niż kupować...

No chyba że faktycznie na jakiejś płycie mi zależy to wtedy kupuję oryginał...ale tylko wtedy...
I nie chcę myśleć, że szły tu przede mną
Szeregi ludzi okrutnych jak los
Chcę tylko jedno poczuć na pewno
Że jest coś więcej niż strach i złość
Odpowiedz
#51

mało znana,aczkolwiek warta uwagi thrashowa kapelka Heathen..ponadto polecam Gambit,Caliban Smile
Animus est,qui divites facit
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości