ReTuRn napisał(a):Debil to mało powiedziane w smie, ale dobry i taki mały krok autokrytyki...
No bo co powiecie, jak ja wyskoczę z tekstem, ze Salvadore Dali to nie surrealizm, tylko impresjonizm? JA bym zabił śmiechem :>
ładny przykład z Dalim, tylko ze jego oficjalnie "wyrzucono" z kręgu surrealistów, co nie zmienia faktów ze dla wiekszosci ludzi Dali=surrealizm...
co do samego top5... juz sie chyba wypowiadalem, ale zrobie to jeszcze raz, bo sie nie moge powstrzymac:
1.Testament
2.Overkill
3.Pantera
4.VENOM(zadna meta, to naprawde jest poczatek thrashu)
5.Sodom(Ausgebombt i te sprawy rownie przyjemne)
do thrashu czesto jest tez zaliczany niemiecki Grave Digger... nie wiem, czy to juz thrash, czy jeszcze heavy, co nie zmienia faktu ze ma kapela potencjał i kilka rozwalajacych kawalkow tez (patrz: the reaper, tunes of war). za tym, ze to thrash przemawia chyba fakt, ze kiedys zespol ten odbyl dosc duza trasa koncertowa z jak najbardziej thrashowym (nich ktos sprobuje zaprzeczyc) Destruction. Tyle na teraz