• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Wojtek Pilichowski
#1

Dla mnie jeden z najlepszych basistow swiata.Zajebiscie wychodzi na zywo(po koncercie wiem co mowie;D). Mieliscie stycznosc z jego tworczoscia?Jesli tak jak wam sie podobało?
Odpowiedz
#2

Ja niestety nie miałem, w jakich kapelach można go posłuchać ? Big Grin
www.shox.pl My Site
Ruda z moich snów ...
[Obrazek: ruda.jpg]
Odpowiedz
#3

Wikipedia:

Cytat:Współpracował z tak różnorodnymi muzykami jak m.in. Michał Urbaniak, Gregg Bissonette (David Lee Roth, Joe Satriani), Simon Philips, Tony Royster Jr., Ricky Latham, Maryla Rodowicz, Nicko McBrain (Iron Maiden), Jonathan Mover, Marco Mineman (H-Blox), Vinnie Moore, Kasia Groniec, Chris de Burgh, Enrique Iglesias, Basia Trzetrzelewska, Funky Filon, Edyta Górniak, Kasia Kowalska, Natalia Kukulska, Zbigniew Hołdys. Nagrał kilkadziesiąt płyt jako muzyk sesyjny.

Działał również w Trio Basowym (Kciuk, Ścierański, Pilichowski), supergrupie Woobie Doobie (Olszak, Dąbrówka, Nowakowski, Grymuza, Pilichowski), πR2 (Pilichowski, Raduli, Łosowski) oraz prowadzi swój zespół Pilichowski Band (Pilichowski, Olszak, Barański, Trzeszczak, Papierz).

Otrzymywał nagrodę Dla Najlepszego Basisty wg miesięcznika Gitara i Bas kolejno w latach 1995, 1996, 1997, 1998, 1999, 2000, 2001, 2003, Dla Najlepszej Sekcji Rytmicznej wg miesięcznika Gitara i Bas w latach 2001 (z perkusistą Michałem Dąbrówką) i 2003 (z Tomkiem Łosowskim) oraz nagrodę Playbox (przyznawaną przez wszystkie większe stacje radiowe w Polsce) dla najlepszego basisty w latach 1996, 1997, 1998, 2001.

Jest patronem największego internetowego forum basistów w Polsce.


Ja polecam jego koncertowke "Jazzga Live"

[Obrazek: FCD124-2.jpg]
Odpowiedz
#4

Nic nie mam zadnego albumu tego pana.
Widziałem kiedyś w tv (przypadkiem zem trafił) jego, mówił dużo o gitarze basowej Big Grin i polskiej scenie jazzowej. Na końcu programu grać zaczął, trudno oceniać po krótkim fragmencie, ale mi się dość podobało.
Już pisałem kiedyś że polska scena jazzowa stoi na wysokim poziomie, nasi muzycy jazzowi są znani i doceniani na zachodzie Smile
Odpowiedz
#5

Pilich jest wojną, byłem dwa razy na koncercie, na drugim chciał ze mną pogadać, ale uciekłem, bo bałem się że da mi w mordę za to:
http://www.youtube.com/watch?v=fZPCiLrhX...ch=warraha

Technika, brzmienie, feeling nie do wyjebania, ale to truizmy. Najlepsze to to, ze gosc gra tak nieprzepisowo, a wszystko wchodzi jak w masło... i bas mu świeci, cholera Laughing
[Obrazek: sbo3s4.jpg]
Odpowiedz
#6

KelThuz napisał(a):Pilich jest wojną, byłem dwa razy na koncercie, na drugim chciał ze mną pogadać, ale uciekłem, bo bałem się że da mi w mordę za to:
http://www.youtube.com/watch?v=fZPCiLrhX...ch=warraha

nawet niezle Ci wyszlo Tongue

Tutaj mozna posluchac utworu Wojtka na zywoWink

http://www.pilichowski.pl/bass/index.php...ey=1&hit=1
Odpowiedz
#7

Cytat:http://www.youtube.com/watch?v=fZPCiLrhX...ch=warraha

Pierwsze skojarzenie - Les Claypool. Tak poza tym, straszny, chaotyczny jazgot.
[Obrazek: mallemma.gif]
Odpowiedz
#8

Nom... umiejętności są, ale brak pomysłu.
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz
#9

MaFFej napisał(a):Nom... umiejętności są, ale brak pomysłu.

u Wojtka???
[Obrazek: sbo3s4.jpg]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości