• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

DevilDriver
#1

Cytat:Za nazwą DevilDriver kryje się 5 osób, z których jedna zrobiła wielka karierę w poprzednim zespole, chodzi oczywiście o B.Deza Fafare, który od 1994 roku pełnił role wokalisty w Nu Metalowym zespole Coal Chamber. Po 3 czy 4 Smile płytach (szczerze mówiąc dla mnie CC skończyło się na pierwszym albumie) zespół rozpadł się, a gotyckie i industrialne klimaty chyba nie przemówiły do fanów schizofrenicznego debiutu Coal Chamber. W 2001 roku gitarzyści Evan i Jeff, basista John, i perkusista Johnny B, postanowili założyć zespół. Kiedy Fafara był w Santa Barbara chłopaki spytali go czy nie zechciałby z nimi podżemować, na co przystał, jak się potem okazało mieli podobna wizje tworzenia muzyki, łącznie z brzmieniem, które było kombinacja black, death, i klasycznego heavy metalu. W 2003 roku zespół zaczął nagrywać debiutancki album, w 2 rożnych studiach nagraniowych z 2 rożnymi producentami. Perkusje i gitarę nagrywali z Rossem Hogarth w Rumbo, natomiast wokal i bas nagrywali z Danem Serta w Castle Oaks. Wyszła z tego 12-to utworowa diabelska, miażdżąca swoim ciężarem mieszanka, która wyjątkowo rożni się od tego co można było usłyszeć na goth new metalowych płytach Coal Chamber. Kolejnym krokiem zespołu w celu promocji swojego albumu były koncerty wraz Morbid Angel, Superjoint Ritual, i Danzig na festiwalu The Blackest Of The Black Tour. Przyszłość kapeli zapowiada się wyjątkowo udanie, już teraz wiadomo ze w 2004 roku zespół wystąpi na Ozzfescie. Debiut to 12 utworów, cały album był nagrywany w dwóch studiach, z dwoma różnymi producentami. Perkusja i pierwsza gitara zostały nagrane z Rossem Hogarthem w Rumbo. Wokale i bas zostały nagrane z Danem Certa w Castle Oaks. Dla wszystkich zaangażowanych w nagrywanie albumu było to ciekawe doświadczenie. Fafara przyznaje się do wpływów black, death i klasycznego heavy metalu na jego muzykę. Zmienił także podejście do pisania tekstów - teksty na płycie opowiadają o kimś kto sprzedał duszę diabłu. "Cry For Me Sky" Fafara napisał jako mowę pochwalną na swój pogrzeb. Chrzest bojowy grupy odbył się na trasie koncertowej "The Blackest Of The Black Tour", na której oprócz DevilDrivera wystąpiły jeszcze Morbid Angel, Superjoint Ritual i Danzig.

Dyskografia

* DevilDriver (2003)
* The Fury of Our Maker's Hand (2005)

Członkowie

* Bradley 'Dez' Fafara - wokal
* Mike Spreitzer - gitara
* Jeff Kendrick - gitara
* Jon Miller - bas
* John Boecklin - perkusja

Moje zdanie : Zespół jest dość nowy, ale (subiektywnie) ciekawie się zapowiada. Wielu może przeszkadzać to, że powstał za inicjatywą wokalisty Coal Chamber (Nu Metal), ale mi ogólnie zespół się podoba, a, że niewielu zna w ogóle ten "band" toteż udzielam informacji "bo warto wiedzieć" Smile.

Pozdrowienia.
Odpowiedz
#2

Pierwsza płytka był taka średnia, trochę zbyt lajtowa.
Na drugiej panuje już ogólna rzeźnia (oczywiście też lajtowa Tongue). Gdyby nie kawałki typu Grinfucked, Fury of our makers hand czy chyba najlepszy End of the line, to pewnie bym nie słuchał. Ogólnie mi się podoba, a że swego czasu (daaawno temu) byłem fanatykiem Coal Chambera... No cóż Tongue
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości