• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Techno

a co wg Ciebie dyskoteką nie jest?

na temat hh wypowiadać się nie będę, gdyż nie trawię w żadnym calu.
Odpowiedz

no chociazby wagon albo droga do mekki (choc za ta ostatnia raczej nie przepadam).
kiedys byly dziwne dni jeszcze ale teraz go-go klub tam sie miesci...
intro jeszcze moze byc jak sa imprezy

moim zdaniem swietnym miejscem jest klub na wzgorzu partyzantow, teraz nazywa sie bodajze szalas. zupelnie sie marnuje bo to super miejscowka, a obecnie przejeli ja hip hopowcy i robia tam swoja tandete. sa dwie sale z czego jedna to ogromny jakby tunel, surowy bez zadnych zdobien. pamietam ze jak byly tam jeszcze dobre imprezy (np. pacou jak przyjechal albo sender berlin) zabawa byla przednia Smile

ale w zasadzie to we wroclawiu nie ma gdzie pojsc za bardzo...
Odpowiedz

do wymienionych przez Ciebie klubów nie wpuścili by mnie :/

Szałas jest na Partyzantów? tego nie wiedziałam.

a W/Z też są dwie sale - techno i R'n'B.
Odpowiedz

nie wiem jak gdzie indziej ale do wagonu to sie chyba jeszcze nie zdazylo zeby kogos nie wpuscili...
to jest wolny klub, tam przecierz nawet ochroniaza nie ma. kiedys mozna bylo tez wnosic swoje piwo i inne substancje i powiedzmy poloficjalnie spozywac Smile teraz pewnie tez tak jest ale nie wiem dokladnie bo juz dawno nie bylem...
to chyba jedyny klub ktory jeszcze jako tako sie trzyma programowo. zadnej lipy, tylko moc Wink
Odpowiedz

w wagonie organizuja sylwestra chyba sie wybiore Big Grin
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
Odpowiedz

Hethell napisał(a):w wagonie organizuja sylwestra chyba sie wybiore Big Grin

nom. chyba co roku cos tam jest fajnego. a w tym? techno czy sylwester z mindmachine?
Odpowiedz

mindmachine na jedej sali a na drugiej techno Smile tak sa stronie wyczylam ja juz bileciki zamowione mam
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
Odpowiedz

Ja ogolnie nie trawie techno. nie moge zniesc tego czegos, co niektorzy puszczaja ze swoich telefonikow. ale od jakiegos czasu...mam takiego kolege co slucha hh i jakies hardstyle techno,czy jak to sie nazywa. i slucham sobie dla jaj Angerfist "Yes" i probuje nauczyc sie Jumpstyle'a. Smile
Odpowiedz

nie przepadam.Czasem jakiegoś speedcora mogę posłuchać ale to też nie za często bo bardzo szybko mi się to nudzi.
Odpowiedz

Ja to tylko dla jaj sobie slucham, bo to dosc chore.
Odpowiedz

chujowy temat. zesrała się bieda i płacze.
Odpowiedz

techno jest dobre i tyle.
a z tym angerfistem to rzeczywiscie jest tak ze mozna go sluchac 'dla jaj' bo generalnie lipny jest. powiem wiecej - czasem tez tak robie Wink
a od jumpstjla lepsze hakke Rolleyes
Odpowiedz

Ja sie tam nie znam na tych potancowkach. Glownie to ja w ogole nie tance zadnych form tanca. nawet tego jumpstyle'a nie umiem tanczyc. i tylko sobie jakos skacze dla jaj, kiedy tamten kolega wlaczy angerfista na przerwie.
Odpowiedz

Nie ma krwi? Nie ma gitar? Dla mnie to nie muzyka ;] Dżamp stail? Ja wole pogo odwalić. Na "dyske" to powinni takie COCK AND BALLs TORTURE dać, albo SIX FeET UNDER, zróbcie przy tym dżampstajlo;]
nie powiem, bo sie wstydzę
Odpowiedz

jesteś chujowy
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości