- Liczba postów:
- 58
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Co sądzicie o Leonardzie daVinci ?? o tych tajemnicach itd...
czy wg was te dziwne szczegóły jego obrazów to poprostu a)fantazja autora, b)błędy w pracy, czy c)tajemniczy Kod...?? Zawsze się nad tym zastanawiałem, i oglądając jego obrazy można np dostrzec podobobieństwo pomiędzy jego autoportretem, i Mona Lisą... możliwe że posługiwał się modelem do namalowania obu obrazów... oceńce co jest prawdą... co sądzicie... czy istnieje tajemniczy kod??
"Black metal charakteryzuje się tym, że nie jest nu-metalem, który to de facto metalem nie jest."
aXe Rose
myśl przewodnia roku
- Liczba postów:
- 1,045
- Liczba wątków:
- 35
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
po prostu mial charakterystyczna, podobna technike malowania.to wszystko moim zdaniem
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
- Liczba postów:
- 276
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
wiele jest o tym ksiazek, ze slawniejszych kod leonarda da vinci, ale mi sie wydaje ze to jego wyobraznia
up the irons!!!
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Coś w tym jest, Leonardo był bowiem człowiekiem wszechstronnym, ale przede wszystkim cholernie inteligentnym.
Każdy obraz ma jakieś przesłanie, jego dzieła także. Bo nie sądze aby ktoś z takim potencjałem malował 'tak o'.
Co do ukrytych kodów... nie jestem pewna, wszystko jest mozliwe
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
Kod Leonarda da Vinci, zacznijmy od tego, nie jest książką naukową, lecz powieścią akcji z elementami detektywistycznymi i jakąś tam faktografią, więc nie ma sensu powoływać się na niego jako na jakiekolwiek źródło głębszych, rzetelnych informacji. Zresztą jeśli ktoś czytał w miarę uważnie, zauważy subiektywizm autora, nie wspominając już o czymś takim jak fikcja literacka...
Da Vinci był inteligentnym facetem i nie zdziwiłabym się, gdyby pobawił się nieco zleceniodawcami ;] Ale żadnych opracowań jego prac nie czytałam, więc siedzę już cicho :)
- Liczba postów:
- 1,045
- Liczba wątków:
- 35
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
kody i ukryte znaczenia?

czy musicie wierzy bezkrytycznie w to co przeczytacie?.prawda jest ze da vinci malowal dosc rewolucyjnie jak na swojeczasy czyli charakteryzowal sie wielka dbaloscia o szczegoly.
wynalazl miedzy innymi technike sfumato (czyli potraktowania swiatla i cienia),ozywil rysunek i zaczal stosowac niuanse barwne i tonalne. wprowadzil malarstwo wloskie w renesans. a co do symboliki to o wiele wiecej mozna sie doszukac w np. XVII mistrzach niderlandzkich,symbolizmie, czy w rysunkach okultystycznych.
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
- Liczba postów:
- 162
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Jak dla mnie to niedościgniony geniusz i nie będę się nad tym więcej rozwodzić.
I never loose my might!
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
To zbyt wybitny twórca, krzywdzącym byłoby więc stwierdzenie, że jego dzieła to coś prostego, a przede wszystkim nie niosącego jakiegoś przesłania.
Osobiście nie czuję się kompetentnym w wypowiedziach na temat malarstwa, ale dzieła Leonarda bardzo lubię i mam nadzieję, że będę miał kiedyś okazję zobaczyć któreś z nich na własne oczy.
- Liczba postów:
- 481
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Fantazja, inteligencja, charakter autora - owszem. Ale kod? - wątpię. Leonardo był typowym człowiekiem renesansu, jego dzieła niosą zapewne jakieś przesłanie, ale wątpię, by był w nich zawarty określony szyfr.
Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Ach, ach... można gdybać - ile ludzi tyle zdań.
Prawdy najprawdopodobniej się nie dowiemy. A szkoda.
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
- Liczba postów:
- 21
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Mona Lisa jest autoporterem, Leonardo był bardzo do owego obrazu przywiazany. Według mnie to zwykły, artystyczny sentyment do dzieła bez żadnych podtekstów czy "kodów". Da Vinvi jest geniuszem owianym legendą i tajemnicą, ale nie zapominajcie, że on sam tworzył wokół siebie tą mistyczną atmosferę z wiadomego powodu. Szyfrem moga być litery na jednym z jego projektu miasta idealnego, litery te są odwrócone jak w lustrzanym odbiciu. Tak banalne a jednak zmusza to myslenia nad tym wszystkim.