• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Slipknot...

G napisał(a):
Wierzbok napisał(a):Ich pierwszych płyt nigdy nie lubiłem. Byli według mnie prowokacyjnym metal-boysbandem, nie reprezentującym muzycznie praktycznie nic..
A co ty pierdolisz ? Boysbandem to można nazwać Linkin Park czy Limp Bizkit tudzież Papa Roach ale nie Slipknota. Moim zdaniem muzycznie reprezentują bardzo wiele. Nie żebym ich ubóstwiał ale sądzę ,że to naprawdę dobra kapela. Nie wszystko co jest znane musi być od razu chujowe.

<sztama> Dżi Smile Podoba mi się Twoja opinia.

Panu Nivo już dziękujemy naprawdę, ten wystep był dość żałosny, bez urazy.

Do pani Czarnej, weź pod rozwagę, że Vermilion jest balladą, dziękuję.

Tu jeszcze fragmencik na który pragnę odpowiedzieć:
Nivo napisał(a):fakt, nie uważam się za muzycznego experta, ale moje pojęcie 'metalu' nieco odbiega od tego co prezentuje slipknot(...)
Nie wnikam w to pojęcie, ale Slipknot, tak dla wiadomości, reprezentuje dużo wiecej niż metal w standardowym ujęciu.
dziękuję za uwage Laughing Confusedhock:
Odpowiedz

Nivo pojebany jesteś ?.. sory ale czepiasz sie o wszytsko po pierwsze a po drugie...slipknot to co pop ? ... Big GrinBig Grin Chyba sobie żarty stroisz...Jak slipy to nie metal to nie wiem co dla ciebie jest metalem... ?
Suck my kiss
Odpowiedz

~Rezz napisał(a):Nie wnikam w to pojęcie, ale Slipknot, tak dla wiadomości, reprezentuje dużo wiecej niż metal w standardowym ujęciu.

dokladnie Tongue
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
Odpowiedz

Czarna napisał(a):Nivo pojebany jesteś ?.. sory ale czepiasz sie o wszytsko po pierwsze a po drugie...slipknot to co pop ? ... Big GrinBig Grin Chyba sobie żarty stroisz...Jak slipy to nie metal to nie wiem co dla ciebie jest metalem... ?

Wypraszam sobie wyzywanie mnie od pojebanych, za to że prezentuję odmienne zdanie od twojego (notabene gówno wartego, jak już bawimy się w chamstwo). Twoja wypowiedź świadczy o dość niskim poziomie umysłowym, a więc nie będę już więcej z Tobą rozmawiał.

"Jak slipy to nie metal to nie wiem co dla ciebie jest metalem" - nawet mi się nie chce tego komenatować..

Ah, gdybym był moderatorem...

Amen...
Odpowiedz

Nie wiem po co tu kłótnia ... nikt nie twierdzi że nie mozesz wyrażac swoich opini (bo po to jest forum)..
Ale jedziesz po mnie od góry do dołu , też mam prawo na swoje zdanie...więc...Szkoda chyba na siebie klnąć ale piszesz ze slipknot to nie metal .. to mnie wkurzyło...A że wszytscy po tobie pojechali to świadczy o tym że jednak nie masz racji.. Pokój...
Suck my kiss
Odpowiedz

Ah, chyba złamię me przyrzeczenie!
Odpowiedz

looooooooooooooooooooooooooooool
Odpowiedz

No i bardzo dobrze.... :]
Suck my kiss
Odpowiedz

prosimy moda o wywalenie OT :]..... co do slipknota, nie uwazam ich za jakis wspanialy zespol, czasem mozna posluchac ale to tez nie za czesto Big Grin uwazam ich za komercyjnych pozerow, ktorzy uwazaja ze jak maja maski i czarne kaftany (bezpieczenstwa? Big Grin)to sa źli i mroczni.... Evil or Very Mad
Odpowiedz

Rumian napisał(a):prosimy moda o wywalenie OT :]..... :


czyzby byla to aluzja do mojego ostatniego postu ehhh Tongue ja sie juz wypowiedzialam na poczatku tematu... Tongue a teraz sie z was tylko smieje Laughing Laughing
Odpowiedz

goofi napisał(a):a teraz sie z was tylko smieje Laughing Laughing
a wiec nabijasz sobie po skurwielsku posty przez co na forum robi sie pierdolnik.... jak nie masz nic konkretnego do powiedzenia procz wyrazenia "lol" to nic nie mow lepiej .... ty sie tylko z nas smiejesz? to moze i my sie z ciebie posmiejemy? co ? fajnie bedzie?
Odpowiedz

Rumian napisał(a):
goofi napisał(a):a teraz sie z was tylko smieje Laughing Laughing
a wiec nabijasz sobie po skurwielsku posty przez co na forum robi sie pierdolnik.... jak nie masz nic konkretnego do powiedzenia procz wyrazenia "lol" to nic nie mow lepiej .... ty sie tylko z nas smiejesz? to moze i my sie z ciebie posmiejemy? co ? fajnie bedzie?


nie irytuj sie tak Tongue
Odpowiedz

Się wypowiem do kata...
Slipknota jakoś specjalnym fenem nie jestem, ale znam ich twórczość w miarę dokładnie. Zespołem złym nie są, muzyke potrafię naprawdę solidną zagrać. Płyta Iowa jest naprawdę dobrą pozycją. Nowy album równiez jest ciekawy, zwłaszcza że odeszli trochę od tego co pokazywali wcześniej. Na żywo miałem okazję widzeć ich w zeszłym roku przed Metallicą i przyznam, że wypadli całkiem zacnie mimo tego że grali w słońcu, bez jakiś specjalnych efektów, świateł itp. Robią po prostu dobry show przy którym ma się ochotę poszaleć.
Co do wielkiego sporu o to czy Slipknot gra metal: a gra, bo przecież jezzem tego nie nazwiemy. Iowa jest mocno deathowa. Slipknot wypracował sobie charakterystyczny styl, łatwo rozpoznawalne brzmienie. Jest kapelą obok któej nie da się przejść całkiem obojętnie i (co widać chociażby na przykładzie tego tematu) budzą skrajnie różne emocje.
I może mi się wydaje, ale wielu ludzi najeżdża na Slipknota tylko i wyłącznie dlatego że to jest modne. "Taa, slipgniot to numetalowe gówno. Nie dlatego że grają gówniana muze, ale dlatego że numetal gównem był, jest i będzie..." Więc z tego miejsca chciałbym wyrazić głęboki współczucie wszystkim którzy mają takie właśnie zdanie.
Slipknot nie jest jakąś wybitna kapelą, ale graja solidnie swoją muzykę, może i komercyjną, ale co do ciężkiej cholery nie jest dziś komercyjne?
Dobra, tyle chciałem rzec.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
Odpowiedz

heh... nie przepadam jakoś specjalnie za slipknot, mam tylko "Iowe" którą czasem posłucham, ale, jak np. lecą w radiu czy TV, to nie przełączam, na koncercie byłem, dobrze się bawiłem<joł> mimo, że jak wspomniał poprzednik, grali na słońcu, a i brzmienuie kryształowo czyste nie było. Dobry zespół, i tyle. A hasła typu "slipknot nie gra metalu" są dość żałosne, przecież tu nie chodzi oheavy metal, a o metal ogólnie. Na tej samej zasadzie moge wam zaczać dowodzić, że np. Manowar albo Iron Maiden nie gra ametalu, urzywając takich samych argumentów, i nie przegadacie mnie nawet przez rok(aha, nie próbujcie rozwijać tego tematu, to był przykład).
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

ja byłem na ich koncercie 20 czerwca i było zajebiście, niema co porównywać tego koncertu do tego z 31 maja kiedy grali zaledwie jako support.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 19 gości