- Liczba postów:
- 306
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
zwała byla konkretna... Wojewódzki pojechał po nim jak chciał.."niezjadl kota na sniadanie to...." pffff buahah dobre...Dla mnie Romek sie zbłaźnił i tyle...
- Liczba postów:
- 149
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Nie oglądałem... Może to i dobrze?
www.splash.glt.pl | Tyle lat chodziłem do szkoły i nadal umiem tylko przeklinać
- Liczba postów:
- 274
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Splash napisał(a):Nie oglądałem... Może to i dobrze?
Niczego nie straciłeś.

Takiej kichy dawno w TV nie pokazywano.Po tym programie jestem przekonany,że Kostrzewski ma szajbę.
When there's no more room in hell...
the dead will walk the Earth
- Liczba postów:
- 283
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
A ja sie dosc mocno zdegustowalam. I to nie samym zachowaniem Romka, bo widac bylo, ze sobie jaja robi, tylko Pierwsza Swieta Naszego Kraju. :? Wielce zdegustowana i zgorszona byla. Pfff!

Ona! Buhahahaha!
Co do Wojewodzkiego....no coz, nie mam o nim najlepszego zdania. Narcyz zakichany. W ogole nie wiem, po co gosci do programu zaprasza, skoro i tak nie daje im dojsc do slowa? :? Szkoda, ze Kostrzewski w ramach odpowiedzi na "pytania" Wojewodzkiego nie spiewal "Jestem wesoly Romek, (...)". Przynajmniej zagluszylby barana
"Nie, czlowiek nie uczy sie na wlasnych bledach. Powtarza te same do znudzenia, az wreszcie nabiera wprawy i wychodza mu one coraz lepiej."
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
E tam Kostrzewski zrobił z siebie to co zrobił i gucio, mówiąc szczerze mi wyglądał na naćpanego, ale nevermind.
Większą "polewkę" miałam z Frytki, dziewczyna w ogóle nie wiedziała co się dzieje i o co chodzi. Jej wyraz twarzy widocznie o tym świadczył.
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli