- Liczba postów:
- 59
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jul 2005
- Reputacja:
-
0
Zjawisko takie ostatnio zaistaniało, tak mniej-więcej od początku nowego tysiąclecia. Ja mogę czegoś nie czaić, bo średnio siedzę w klimatach punkowych, ale od kiedy panki niewpierdalają mięcha, są zieloni i angażują się w akcje antynazistowskie (i nie chodzi mi tu o tutułowanie kawałków "Nazi Punx Fuck Off")? Co sądzicie?
No, chyba, że wy też słuchacie PiDżAmY pOrNo i Włochatego, to sorki i poproście moda o skasowanie tematu zanim burdel się zrobi..
- Liczba postów:
- 975
- Liczba wątków:
- 31
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
w sumie za poczatek ruchu sXe uznaje sie rok debiutu s/t Minor Threat.
ja sam jestem straight od 3 lat. Nie jjem miesa, nie pije nie pale i moge sie uznac za czlowieka zdrowego przez to ze nie jjem miesa. A czemu? w sumie to wszystko oddaja teksty Minor Threat:
I'm a person just like you
But I've got better things to do
Than sit around and fuck my head
Hang out with the living dead
Snort white shit up my nose
Pass out at the shows
a co do akcji antynazistowskich: popieram, trzeba wykorzenic glupote i ciemnote z narodu.
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
- Liczba postów:
- 4,127
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Akcje anty nazi są ok, gorzej gdy polega to na wynajdywaniu "faszyzmu" tam gdzie go nie ma...
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
- Liczba postów:
- 781
- Liczba wątków:
- 26
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
0
Uważasz, że punka powinna się bać własna matka? Hmm ...
- Liczba postów:
- 901
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
wszystko to co sie chce za panka uważać, a urodziło się po czarnobylu to pierdolone pozerstwo!

To o czym piszesz, to niejedzenie mięcha, low ejnd pis, to już nie pank, pank jest na wymarciu. To są dzieciaki (zauważ że jakieś 99% z ludzi o których piszesz to człeki w granicach 15-17 lat). W takim wieku każdy jest wielkim umysłem, reformatorem świata, bo on wie jak naprawic jego problemy tak by wszyscy byli zadowoleni i na świecie zapanował law end pis.
Za dużo telewizji, za dużo swiadomości o 'chorobach' świata i bezsensownego rozkminiania tego przed zaśnięciem + naturalny i zupełnie normalny w tym wieku bunt (nieważne gdzie skierowany jest zawsze i u każdego obecny) - to jest przyczyną narodzin softpanków
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]
- Liczba postów:
- 975
- Liczba wątków:
- 31
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
nikt nie powiedzial ze hardcore, czy ruchy sXe, hardline to punk, bunt przeciwko wszystkiemu i inne pierdoly. chodzi o pobudzenie swiadomosci i szanowanie siebie.
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
- Liczba postów:
- 901
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Emperor's Return napisał(a):Właśnie dla tego pytam od kiedy to się zaczęło, że panki, które kojarzone były głównie z rozrób i tego, jak nienawidzą hippisów i ich porypanej ideologii "Piss n Low" zaczęły się z hippisami kumać.
wydaje mi sie żę wyzej już odpowiedziałem. Działo sie to wtedy gdy standardy życia stopniowo sie podnosiły (zaczęło się mniej więcej od upadku komuny). Życie coniektórych rozpieszczało (i nadal rozpieszca), usłyszą w TV o "punkach", się podjarają i zaczną nieudolne próby małpowania, a przecież w załozęniu pank to indywidualizm, łamanie zasad, a nie dopisywanie sie do wykreowanych przez chuj wie kogo schematów, które teraz stały się wręcz modą, bo pank to glany, kraciaki, ćwieki, agrafki, irol itp. bzdety
XdkyX napisał(a):nikt nie powiedzial ze hardcore, czy ruchy sXe, hardline to punk, bunt przeciwko wszystkiemu i inne pierdoly. chodzi o pobudzenie swiadomosci i szanowanie siebie.
jak to nikt nie powiedział? Właśnie jest cała masa rozpieszczonych bachorów, które wydziwiają na obiedzie nie chcąc jeść tego, czy tamtego, bo podwinęli nogawki pokazując na ile oczek mają glany, czy też postawili se krzyżyki na dłoniach i twierdzą ze są pankami

Nie wysysam tego z palca bo znam wiele przypadków wśród rodzeństwa moich znajomych. Spotykam sie też z tym powszechnym zjawiskiem na koncertach, gdzie tłumik małolatów rozstępuje się gdy wpadamy do młyna ze znajomymi
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]
- Liczba postów:
- 975
- Liczba wątków:
- 31
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
@emperor's return:
Biorac pod uwage, ze chuja wiesz na temat w ktorym sie wypowiadasz oraz to ze nie nauczono cie czytac ze zrozumieniem, automatycznie kwalifikuje cie do rangi "debila", a poteguje ten fakt zdanie "z domu chyba nie wychodzisz".
Punk to punk. Hardcore to hardcore. To ze jedno sie wywodzi od drugie nie znaczy ze jest ze soba scisle zwiazane. Spytaj sie jakiego kolwiek czlowieka ktory slucha hc i ma o tym jako takie pojecie, co to jest straight edge czy chociazby hxc. Powie Ci, bo to jest nierozerwalnie zwiazane z ta muzyka. pojdz na jaki kolwiek koncert hardcorowy, w tlumie zobaczysz przynajmniej 10 czy 20 osob ktore maja krzyze na rekach.
@jałokim:
fajnie, generalizuj dalej to bedziemy mieli zajebista dyskusje.
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
- Liczba postów:
- 901
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
XdkyX napisał(a):Punk to punk. Hardcore to hardcore. To ze jedno sie wywodzi od drugie nie znaczy ze jest ze soba scisle zwiazane.
Sam napisałeś ze jedno z drugiego się wywodzi, a już sam ten fakt mówi o ich ścisłym zwiazku.
Mozę mnie oświcisz i wyjaśnisz co tak dobitnie odgradza HC od dzisiejszego panka? Bo jak dla mnie to jeden chój. Jedynie muza sie ździebko rózni, ale jedni wchłaniają ideologie i schematy od drugich zacierając granice.
XdkyX napisał(a):fajnie, generalizuj dalej to bedziemy mieli zajebista dyskusje.
uogulniam, lub uzywam przenośni po to by łatwiej przekazać o co mi biega. Moge podawać konkretne przykładny, nazwiska

ale wątpie by w czyms to pomogło
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]
- Liczba postów:
- 975
- Liczba wątków:
- 31
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
poprostu smieszy mnie fakt, ze ktos cos zobaczyl, gdzies tam, dokladnie nie wie o co chodzi i oglasza wszem i wobec jakie to cos jest be i do dupy
a co odgradza? popatrz chociazby na scene polska: o czym traktuje punk a o czym hardcore teraz?
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.