• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Pozerstwo i komercja
#1

Chyba nikt oprocz Daniego nie odpowie Ci w 100% na pytanie, czy muzyka COF jest robiona od serca, czy dla kasy Wink
Jak dla mnie otoczka jaka tworzy wokol siebie zespol jest sprawa drugorzedna... Jesli podoba mi sie muzyka (a pierwsze plyty COF jak dla mnie sa swietne, pozniejsze wypadaja nieco gorzej, ale kilka ciekawych utworow sie znajdzie), to cala reszta nie ma wiekszego znaczenia.
Odpowiedz
#2

Chyba za późno dotarło, ze wiele kapel po prostu robi BM dla kasy. Rozwijam tutaj myśl zawartą w innym temacie, bo stwierdzam, ze nei warto tam zaśmiecać postów. Pojawiły sie rozmyślania czy aby na pewno BM, którego słucham jest prawdziwy, czy jest robiony od serca? Ciekawe...biorąc pod uwage np. Cradle of Filth (których zresztą mam koszulke - zaczynałem od nich) to czy oni naprawde są szczerzy? Mają własny film, mase koszulek<lol>, wywiady dla MH, swój rozpoznawalny image, ale czy prawdziwy. Czy nie robią czegos na pokaz? Credki podałem dla przykładu, czasem moge ich posłuchać, ale w moim sercu zajmują stałe miejsce Darkthrone i Burzum...co do nich to chyba nie mam wątpliwości....
Odpowiedz
#3

Kredki się sprzedały to tylko fun metal z szatańska otoczką SILA SŁOWIAN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz
#4

Nie wiem czemu, ale panuje jakiś dziwny 'przesąd' że Cof gra bądź grało kiedyś black. Heh.. na zdrowy umysł wystarczy przesłuchać pare riffów, 5s kawałka i wiadomo wszystko. Jak dla mnie to wszystko do Cruelty.. jest spoko, da się słuchać. W chwili obecnej Kredki to rzeczywiście nic więcej tylko kasa i kasa. Zgadzam się z Piorunem.

PS. Ja też mam jeszcze bluze Cruelty and the Beast hehe
- Tato, tato, kup mi łyżwy!!!
- Po co syku, i tak nie dożyjesz zimy..
Odpowiedz
#5

co do pozerstwa, odbiegając od wątku CoF...
Nie jestem chyba jedyną osobą, którą wkurzają gotyckie paniusie poprzebierane w czarne fruwające odzienie, 7 rzędowe pieszczochy, obroże, w 30 stopniowym upale gotujące się w glanach i grubych swetrach, które kiedy spyta się je czego słuchają nie są w stanie wydukać żadnej konkretnej nazwy i patrzą na wszystkich spode łba ze spojrzeniem mówiącym 'Ahahahahaha jestem mroczna i zła'
jak je widze to mnie niemalże krew zalewa :/
Odpowiedz
#6

Większość knypów poubierana na czarno, z włoskami do ramion i zielonymi plecakami to pozerstwo... Całą kasę jaka dostaja od starych wydaja na mroczne koszulki swoich idoli co w połaczeniu z niezwykle mizerną postura wygląda przekomicznie.
Może i nie jestem bystry, ale zajebać potrafię !!
Odpowiedz
#7

Rhonwen napisał(a):co do pozerstwa, odbiegając od wątku CoF...
Nie jestem chyba jedyną osobą, którą wkurzają gotyckie paniusie poprzebierane w czarne fruwające odzienie, 7 rzędowe pieszczochy, obroże, w 30 stopniowym upale gotujące się w glanach i grubych swetrach, które kiedy spyta się je czego słuchają nie są w stanie wydukać żadnej konkretnej nazwy i patrzą na wszystkich spode łba ze spojrzeniem mówiącym 'Ahahahahaha jestem mroczna i zła'
jak je widze to mnie niemalże krew zalewa :/
Tu sie zgodze, bo te gotki są naprawde żałosne... Ale denerwują mnie też ludzie poubierani w koszulki jakiś nu-metalowych gówien, którzy mają sie za wielkich metali. A tych niestety coraz wiecej.
chrześcijaństwo jest złym nawykiem, jak obgryzanie paznokci
VADER RULEZ !
Odpowiedz
#8

nie gotki tylko "gotki" Wink
Odpowiedz
#9

Nie tylko koszulki nu metalowe.... Taki typy przynajmniej słuchaja tej muzyki. Natomiast większość dzisiejszych blackowców to 16 letnie wypierdki, paradujące w badziewnych bluzach burzum tudzież darkthrone[/quote]
Może i nie jestem bystry, ale zajebać potrafię !!
Odpowiedz
#10

Oczywiscie nie znając ich poszczególnych nagrań
Może i nie jestem bystry, ale zajebać potrafię !!
Odpowiedz
#11

wczoraj na koncercie miałem styczność z jedym wielkim pozerstwem:] teraz już poczułem na własniej skórze co tacy ludzie myślą..... Straciłem przy okazji szacunek do dziewczyn, które uważąją sie za metali, bo same nie wiedzą czego chcą....
Odpowiedz
#12

Hmm. Jestem w dosyc szczegolny sposob uczulona na sztucznosc, ktorej sama nie preferuje. Nie trawie ludzi, ktorzy przechadzaja sie w bluzach z uroczym pentagramem zajmujacym cala bluze, nalozywszy kaptur na glowe, ktora spuszczaja do samej ziemi w wyrazie buntu i niezwyklej mrocznosci. Nie trawie pieszczochow na delikatnych lapkach. Nie trawie takze dzici w koszulkach Nirvany, skaczacych na koncercie black'owym mowiac "niech oni zagraja jakas ballade, bo ja juz nie moge" : ) Jesli chodzi o CoF, to jeszcze pare lat temu uwazalam ich za dobra kapele, ale nigdy nie byl to prawdziwy black, a teraz nikt nie moze przynajmniej zakwestionowac ich prawdziwosci jako techno-dance metalowcow : ) Wbrew jednak wszystkiemu, nie lubie okreslenia pozer. Kazdy pewnie jest soba, ale na swoj sposob, a niektorzy po prostu doprowadzaja mnie do szalu : ) Sama mam slabosc do cwiekow, czasem gotyckich wstawek, ale uwazam to za czesc mojego- ze sie tak wyraze stylu. Jestem daleka od zamiarow manifestu mrocznosci, nie bede krzyczec ave i nosic koziolkow na szyi, ale czuje przyjemnosc w zalozeniu koszulki Carpathian Forest i obrozy i w zyciu muzyka, ktora jest moja sila i stanowi czesc mojego zycia od ladnych paru lat.
Odpowiedz
#13

Przedpiśca/przedpiśczyni dobrze prawi. Mnie osobiście wkurwia generalizowanie.
Life is a mandatory sacrifice,
For the eternal dream of paradise.

Limbonic Art - Funeral Of Death
Odpowiedz
#14

Wracajac do Kredek.. Image maja jaki maja.. (ahh ten film) Moze chca nim straszyc 12 letnie dzieci.. (no coz.. w koncu vampiric black metal =P) nie wiem.. Ale zarzucanie im pozerstwa? Toz przeciez co 2 kapela to typy ktorzy maluja geby, ubieraja sie w pentagramy, krzyze czy 'wszechwidzace oczy' jedynie na pokaz.. Bo przeciez kazda kapela black powinna tak sie zachowywac i wygladac..
Slucham In Flames wiec uodpornilem sie na zarzucanie zespolom zejscia w strone komercji, robienia muzyki dla maksymalizacji sprzedazy oraz droge ku MTV.. (swoja droga Kredki w MTV znalazy sie juz pare ladnych lat temu.. =P) Dani & Shagrath zaczeli robic hm.. melodic, orchiestrik black metal..(boze.. =P) Nie sadze zeby byli bardziej pozerowaci niz Carpathian Forest, Darkthrone czy Burzum (cholerne naziole..)

PS. Pierwszy post (aedd gynvael) byl najbardziej sluszny..
Odpowiedz
#15

tjaaa, i znowu szalenie porywająca i ciekawa dysputa na temat " kto jest pozerem a kto prawdziwym metalem ". Ciekaw jestem czemu prawie wszyscy besztają CoFa i tylko CoFa, a co z Vaderem który wydaje przecież płyty na zachodzie, boszzeee, co za pozerka, Doc nagrywa albumy z blues'owymi muzykami ( w dodatku 2 ), Peter nie nosi w kółko koszulek z pentargamami a w dodatku przyjoł do zespołu Novego ,który nomen omen grał w kapeli która zdradziła pogańskie ideały - Behemocie, pewien jestem że jak o Hate'cie zrobi się ciut głośniej to też się pojawią komentarze że się sprzedali i takie tam, bo przecież jeśli zespół sprzedaje więcej niż 100 płyt w ciągu roku a ludzie w nim grający potrafią zagrać więcej niż 2 riffy na krzyż (odwrócony oczywiście) i teksty nie są tylko o szatanie to to już jest pozerka, dlaczego "metale" w tym kraju nie moga wsadzić języka miedzy nogi swojej kochanki a potem porozmawiać z kolegami i koleżankami o czymś przyjemniejszym niż to czy ta lub tamta kapela jest true czy, ta lub tamta kapela się sprzedała, albo spędzać bezsennne noce nad rozważaniami kto jest prawdziwym metalem a kto nie. Adam z Hate'a pewnie nie jest "prawdziwym metalem" bo słucha np. Chopina czy Mazarta, a tam ( ci którzy kiedykolwiek słyszeli to wiedzą, ale jak widze tu jest takich osób niewiele) nie ma zbyt wiele solówek, pentagramów i różnych świadczących o "prawdziwości" gadżetów, Therion też jest pewnie pozerski bo gra muzykę którą "przeciętnemu" jak na polskie standarty fanowi Burzum czy Gorgorotha ( nie mówię o wszystkich, znam paru i są całkiem spoko, a co najważniejsze myślą co jest dziś zjawiskiem dość rzadko spotykanym) jest ciężko zrozumieć. Kończąc powiem jedynie: niech ci którzy kochają muzyke dalej jej słuchają i nie przejmują się opiniami tych "prawdziwych metali" na temat ich ukochanych zespołów, a co do true evil devil metali chuj wam w dupe i krzyż (odwrócony rzecz jasna) na droge. ps Pozdrawiam fanów i fanki Cradle of Filth, miejmy nadzieje że ta wspaniała kapela ponownie zawita do naszego kraju.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości