06-25-2007, 04:48 PM
Mozna narzekac ze tandeta, plastik, Disney i w ogole nie oddaje ducha prawdziwej historii piratow w 17-18 wieku, ale jak dla mnie jest to jedna z najlepszych trylogii w historii kina.
Swietna gra aktorska:
gracja i humor, z jakim Johnny Depp odtwarza role Jacka
sliczna Keira Knigthley, ktora nie jest jedynie ozdoba estetyczna filmow
Geoffrey Rush jako Barbossa - zarowno w jedynce jak i trojce swietny
no i przede wszystkim AKCJA i PRZYGODA - dwa razy bylem na trzeciej czesci, a z checia poszedlbym jeszcze, najchetniej na maraton. Pomimo niemal trzech godzin trwania zaden z filmow nie nudzi
minusy
chujowy bezplciowy Orlando Bloom jako Will Turner
genralnie calosc 9/10 (kilka scen osobiscie bym zmienil/wyjebal)
DRUNK UP ME HEARTIES!
Swietna gra aktorska:



no i przede wszystkim AKCJA i PRZYGODA - dwa razy bylem na trzeciej czesci, a z checia poszedlbym jeszcze, najchetniej na maraton. Pomimo niemal trzech godzin trwania zaden z filmow nie nudzi
minusy

genralnie calosc 9/10 (kilka scen osobiscie bym zmienil/wyjebal)
DRUNK UP ME HEARTIES!