• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Najgorszy zespół

Od Burzuma i Mayhem lepsza jest moja stara Big Grin
Odpowiedz

Dżemik napisał(a):
aXe Rose napisał(a):Burzum był zawsze nieco gorszy od Mayhem, nie ma co się oszukiwać.

Mayhem byl zawsze duuuzo gorszy od Burzum, nie ma co sie oszukiwac.. Wink


Fetus- Zaparz sobie ziolka..

I Mayhem i Burzum byly zawsze duuuzo gorsze od Darkthrone'u czy wczesnego Bathory'ego, nie ma co sie oszukiwac.. Wink

To takie pogodzenie zwalczających się fanów obu kapel Smile
Odpowiedz

MAyhem tp przy Burzum nic i tyle.
"All that's left to say is: Farewell"
Odpowiedz

ReTuRn napisał(a):MAyhem tp przy Burzum nic i tyle.

ROTFL
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

buubi napisał(a):
Dżemik napisał(a):
aXe Rose napisał(a):Burzum był zawsze nieco gorszy od Mayhem, nie ma co się oszukiwać.

Mayhem byl zawsze duuuzo gorszy od Burzum, nie ma co sie oszukiwac.. Wink


Fetus- Zaparz sobie ziolka..

I Mayhem i Burzum byly zawsze duuuzo gorsze od Darkthrone'u czy wczesnego Bathory'ego, nie ma co sie oszukiwac.. Wink

Wlasciwie wszystko jest lepsze od Darkthrone, nie ma co sie oszukiwac.. Big Grin (*)

Nie wiem dlaczego zawsze porownuje sie Mayhem i Burzum.. Przeciez te kapele nie mialy i nie maja, pod wzgledem muzycznym, ze soba nic wspolnego..


(*)- Zaznaczam jednak, ze ja po prostu nie lubie blek metalu.. Zatem prosze sie nie obruszac.. Wink
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz

zespoły te traktuje w sumie jednakowo- burzum wydał cztery zajebiste albumy, mayhem jeden ale za to absolutnie kultowy Big Grin
Odpowiedz

aXe Rose napisał(a):Burzum był zawsze nieco gorszy od Mayhem, nie ma co się oszukiwać.
IMMORTAL kładzie ich na deski
and now is forever...
Odpowiedz

fetus napisał(a):
aXe Rose napisał(a):Burzum był zawsze nieco gorszy od Mayhem, nie ma co się oszukiwać.
IMMORTAL kładzie ich na deski
A Immortala kładzie na deski moja stara
Odpowiedz

fetus napisał(a):
aXe Rose napisał(a):Burzum był zawsze nieco gorszy od Mayhem, nie ma co się oszukiwać.
IMMORTAL kładzie ich na deski

Ba! Nie lubię ani Mayhem, ani tym bardziej Burzum, ale Immortal - jak najbardziej.
Kill them all
Kill them all for slander
Kill them all
And mute their ways
Odpowiedz

Elvis napisał(a):
fetus napisał(a):
aXe Rose napisał(a):Burzum był zawsze nieco gorszy od Mayhem, nie ma co się oszukiwać.
IMMORTAL kładzie ich na deski

Ba! Nie lubię ani Mayhem, ani tym bardziej Burzum, ale Immortal - jak najbardziej.
ta Immortal da się lubić - prosto szczerze, czytelinie zawsze dobrze - brak słabych pozycji i pure BM
and now is forever...
Odpowiedz

Czy zawsze pure bm, czy nie zawsze, to ja nie wiem, ale że brak słabych pozycji - zgadzam się jak najbardziej.
Kill them all
Kill them all for slander
Kill them all
And mute their ways
Odpowiedz

Popieram. Immortal świetny. Poza tym Burzum też lubię, Mayhem nieco mniej. Ale Burzum to tylko do Filosofem. Późniejsze dokonania mnie nie interesują.
Spirits rideth with the ones that knows no fear
They are the Sons of northern darkness
Odpowiedz

fetus napisał(a):
Elvis napisał(a):
fetus napisał(a):
aXe Rose napisał(a):Burzum był zawsze nieco gorszy od Mayhem, nie ma co się oszukiwać.
IMMORTAL kładzie ich na deski

Ba! Nie lubię ani Mayhem, ani tym bardziej Burzum, ale Immortal - jak najbardziej.
ta Immortal da się lubić - prosto szczerze, czytelinie zawsze dobrze - brak słabych pozycji i pure BM
Od "Damned in Black" to nie jest BM.
Powyzsza plytka to kalka Morbid Angel(zreszta Abbath przyznawal sie w wywiadach ze inspiruje go ta kapela), pozniejsze plytki to kontuowanie stylu obranego na "Damned..", mi jednak jak najbardziej pasuje takie black/deathowe grzansko, wystarczy sobie zapuscic ich ostatnia plytke, piekne.

Natomiast w kwestii Burzum & Mayhem, to wole Burzum, Mayhem oprocz "De mysteriis dom Sathanas" i miliona przeroznych bootlegow wydal gowno typu "Chimera", czy "Grand declaration of War", natomiast Burzum nie ma slabych pozycji("Daudi Baldrs" mimo ze to zwykle midi to jednak ma w sobie ten klimat ktory panuje na pozostalych plytkach).
Poza tym porownywanie obu kapel to lipa, mimo ze obie graja BM to jednak sposob jego grania jest bardzo odmienny.
[Obrazek: 1996_filosofem.jpg]
Odpowiedz

Jest wiele gówna i trudno wymienć najwieksze.
fucking kurwa darkness spirytus vodka
Odpowiedz

Patyk napisał(a):
fetus napisał(a):
Elvis napisał(a):
fetus napisał(a):
aXe Rose napisał(a):Burzum był zawsze nieco gorszy od Mayhem, nie ma co się oszukiwać.
IMMORTAL kładzie ich na deski

Ba! Nie lubię ani Mayhem, ani tym bardziej Burzum, ale Immortal - jak najbardziej.
ta Immortal da się lubić - prosto szczerze, czytelinie zawsze dobrze - brak słabych pozycji i pure BM
Od "Damned in Black" to nie jest BM.
Powyzsza plytka to kalka Morbid Angel(zreszta Abbath przyznawal sie w wywiadach ze inspiruje go ta kapela), pozniejsze plytki to kontuowanie stylu obranego na "Damned..", mi jednak jak najbardziej pasuje takie black/deathowe grzansko, wystarczy sobie zapuscic ich ostatnia plytke, piekne.

Natomiast w kwestii Burzum & Mayhem, to wole Burzum, Mayhem oprocz "De mysteriis dom Sathanas" i miliona przeroznych bootlegow wydal gowno typu "Chimera", czy "Grand declaration of War", natomiast Burzum nie ma slabych pozycji("Daudi Baldrs" mimo ze to zwykle midi to jednak ma w sobie ten klimat ktory panuje na pozostalych plytkach).
Poza tym porownywanie obu kapel to lipa, mimo ze obie graja BM to jednak sposob jego grania jest bardzo odmienny.
nie wiem czy ostatnie dwie LP IMMORTAL to nie jest BM moim zdniem jest bardzo BM, BURZUM nie będę się rozpisywał bo nie ma polemiki z amatorami tego klimatu aczkolwiek ostatnie produkcje w porównaniu z przed więźnia są marne. choc to tylko moja opinia
and now is forever...
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez Hallvard
02-16-2007, 08:21 AM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości