• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

TOTEM
#1

Słyszał ktoś? Całkiem dobry zespół załozony w Bukownie. Odziwo wokalistka jest kobieta Wera, niezły jej krzykacz, lecz do Angeli Gossow jeszzce jej brakuje, po za tym wokalista jest także Auman obecnie wokalista Frontside. Ich brzmienie podoba mi się, a jak! A co Wy sądzicie?
.dance with the dead in my dreams...
Odpowiedz
#2

Fajni są, thrash zmieszany z nowocześniejszym graniem, Wera zjada Aumana na całej linii, świetni na żywo, nowa płytka niezła, choć stać ich na więcej Smile
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#3

No ciekawa jestem jak Wera i Angela G. tak świenie radzą sobie na pozycji wyjca. Nie no jak im wyrosną jaja to będzie dla mnie mniej złożone xD Tomash racja Wera zjada Aumana na całej linii, aczkolwiek Auman taki zły nie jest. Laughing No kobiety musza pokazywać się z innej strony w metalu, a nie smęcić w gotyckich klimatach. Tongue
.dance with the dead in my dreams...
Odpowiedz
#4

widzialem ich w 1006 na hunter fescie i dali rade, przyznac musze...i ta pani tez ladnie drze morde;]...tylko gdyby nie te dready...
[Obrazek: tnbm-emblem.png]
Odpowiedz
#5

Hallvard napisał(a):1006

oj to dość dawno Laughing
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#6

damn...mea culpa...2006 jana rzecz...swoja droga moglem napisac '06 i bym uniknal wpadki xD
[Obrazek: tnbm-emblem.png]
Odpowiedz
#7

dobra, teraz coś na temat... album po wydaniu bardzo mi się podobał, ale też nie słucham zbyt często tego wydawnictwa, w tym roku mi się bodajże raz zdarzyło
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#8

Tomash napisał(a):album po wydaniu bardzo mi się podobał, ale też nie słucham zbyt często tego wydawnictwa
To samo. Coś mnie wtedy w tym zachwyciło, ale teraz już nie mogę pojąć co Surprised
m a s t e r s o f m e t a l, a g e n t s o f s t e e l !
Odpowiedz
#9

Gdyby tu nie bylo tematu o nich to sam bym go zalozyl Mr. Green
Mam intro i Day before the end, wiadomo day jest lepsza, sorry day jest zajebista, a intro jest calkiem fajna.
A Trash The South to jest mistrzostwo! kocham ta piosenke.
ja slyszalem cos, ze auman od nich odszedl to prawda?
Odpowiedz
#10

Ja "Day before the end" dopiero wczoraj kupiłem sobie na Blitzkrieg'u. Po 10 zł sprzedawali Laughing Wcześniej słyszałem kilka ich numerów i musze przyznać, że trzymają poziom.

Ale coś cichutko na ich stronce. Przez prawie rok jeden news. Wie ktoś może co się z nimi dzieje i czy planują się brać za nagrywanie nowego materiału?
[Obrazek: washburndime32buh6yl5.png]
Washburn Dime 32 Custom
Odpowiedz
#11

jezeli cos juz nagraja to szkoda ze juz bez Aumana Sad
\m/
Odpowiedz
#12

Tomash napisał(a):bardzo dobrze że bez niego.

a to niby czemu????przeciez duzo wniosł do tego zespołu no i w sumie to jego wokale słychac w 70% płytki
\m/
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości