• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

LOMO LC-A
#1

Co sadzicie o tym aparacie i tzw. "lomografii", ma ktos jakies doswiadczenia z tym?
Zalozenia mi w sumie odpowiadaja bo zostawiaja z boku cala techniczna strone fotografowania, ale ponoc ma to tez zle strony (ciekawe jakie?)...
W kazdym razie zastanawiam sie czy sobie takiego nie sprawic. ceny nie sa duze - mozna za 150 (albo nawet pewnie i mniej) spokojnie kupic aparat w dobrym stanie.

http://shop.lomography.com/microsites//lca/
Odpowiedz
#2

Miałem kiedyś taki maksymalnie najprostszy model Łomo(taki jak na zdjęciach z tego linka), gdzie ustawaiało się tylko przesłone i odległość, lampa błyskowa była osobno. Zajebista sprawa, jakość zdjęć sto razy lepsza niż z tanich cyfrówek czy "automatów". A w sumie każdy kretyn potrafiłby się tym obsłużyć.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#3

no wlasnie czytalem ze jakosc jest super jak na taki prosty aparat i dobrze wychodza zdjecia z ciemnych miejsc/nocy.
jedyne co boli to ceny za wywolanie jak sie samemu nie potrafi Smile
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości