• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Killing Joke
#1

Killing Joke to zespół istniejący już niemal 30 lat na rockowej scenie a mimo swej niewątpliwej wpływowości oraz oryginalności nie osiągnał szerszego sukcesu.Sam zespół cieżko jest przypiąc do jakiegoś konkretnego stylu, on sam ewoluwoał/zmienial się na przestrzeni kolejnych wydawnictw-najczęściej określa się Killing Joke jako industrialny rock, dużo tu jednak nieścisłosci(debiut mocno vawe'owy, mnóstwo Samhain, często stricte metalowe numery-Killing Joke porusza się swobodnie po różnych odmianach rocka).Jaz Coleman frontman zespołu to człowiek niebywale charyzmatyczny i wyrazisty, bardzo ciekawa osobowośc, polecam zapoznac sie z jego biografia.Jeśli chodzi o wydawnictwa to polecam "Pandemonium" Revelations, Night Time "Killing Joke"(2003r.) oraz najnowsze Hosannas from The Basements of Hell.Zespół naprawdę godny polecenia, egzystujacy gdzieś tam na marginesie muzyki rockowej, nagrywający jednak doskonałe płyty.
Who's gonna teach you how to dance?
Who's gonna show you how to fly?
Who's gonna call you on the lame-dope-smoking,
Slackin' little sucker you are?
Odpowiedz
#2

Świetna kapela! Od dawna mam albumy: 'Extremities, Dirt And Various Repressed Emotions' oraz 'Pandemonium'. Szczególnie 'Pandemonium' słucham bardzo często, gdyż bardzo lubię ten album Wink . Nowy album jest bardzo interesujący i jak zwykle (w przypadku KJ) dość trudny w odbiorze. Za resztę dyskografii niedługo się zabiorę Smile .
Bardzo lubię i bardzo polecam tym, którzy nie znają. Wielki szacunek dla kapeli i samego Colemana.
Odpowiedz
#3

Cytat:Nowy album jest bardzo interesujący i
jak zwykle (w przypadku KJ) dość trudny w odbiorze.

Ja wiem czy aż taki trudny? Mnie od razu "wszedł".
[Obrazek: gieksaflaga2.gif]
Odpowiedz
#4

Mnie też.Mogę rzec że to jeden z najprzystępniejszych albumów KJ.
Who's gonna teach you how to dance?
Who's gonna show you how to fly?
Who's gonna call you on the lame-dope-smoking,
Slackin' little sucker you are?
Odpowiedz
#5

R_amze_S napisał(a):
Cytat:Nowy album jest bardzo interesujący i
jak zwykle (w przypadku KJ) dość trudny w odbiorze.

Ja wiem czy aż taki trudny? Mnie od razu "wszedł".
Mi po jakimś czasie 'wszedł' Surprised

A co z innymi wydawnictwami? Moją uwagę przykuło wydawnictwo 'Laugh, I Nearly Bought One', a szczególnie true okładka ..i kawałek 'Eighties' Wink Laughing .

Ostatnimi czasy często słucham 'Democracy' i 'Killing Joke', a także 'Outside The Gate'. To ostatnie dość łagodne jest, brzmi niemal nowo-falowo, ale to wcielenie KJ też mi się podoba. 'Killing Joke' mniej kopie niż 'Hosannas From The Basement Of Hel' Wink .
Wczesnych albumów KJ jeszcze dobrze nie przesłuchałem Wink .
Odpowiedz
#6

Grupa Killing Joke wydała album "Inside Extremities"


Na dwupłytowym wydawnictwie znalazł się niepublikowany materiał zarejestrowany podczas sesji nagraniowych albumu "Extremities, Dirt And Various Repressed Emotions", w tym nieznana dotąd piosenka "The Fanatic". Na drugim krążku fani znajdą zapis koncertu z francuskiego Pied, zarejestrowany 7 stycznia 1991 roku.

Oto tracklista albumu:


CD1 "Live in Pied/France – June 7 1991":


Inside the termite mound
Money is not our God
Extremities
Complications
The beautiful dead
Change
Frenzy
Age of greed
Requiem
The Wait
Intravenous
Wardance
Love Like Blood
Pssyche



CD2 "Mixes and Rehearsals":


Money (Instrumental)
Money is not our God (Hideous remix)
Intra-venous (1)
Money is not our God
Slipstream (Intro & vocal)
Slipstream
Struggle (Instrumental)
Struggle (Vocal 1)
Struggle (Vocal 2)
Struggle (vocal 3)
Intravenous (2)
The Fanatic (Live)

Kolejne ciekawe wydawnictwo. Przydałby się w przyszłym roku kolejny LP Wink

Przesłuchałem jakiś czas temu stare albumy KJ. Zespół jeszcze więcej zyskał w moich oczach Wink , za to trochę Siekiera straciła Surprised .

Killing Joke to chyba jeden z najbardziej niedocenianych zespołów w historii.
Odpowiedz
#7

Zmarł Paul Ravel, długoletni basista Killing Joke, a ostatnio Ministry. Chujowo.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#8

nowa płyta wychodzi zaraz, w sieci lata od dłuższego czasu, a tu cisza?

Crying or Very Sad
Odpowiedz
#9

a czegoś się spodziewał na tym forum,fanfar i wiwatów? Big Grin
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#10

no kurwa, kiedyś to tu było towarzystwo wulgarne, ale znające się na muzyce, a teraz pełno patałachów w koszulkach z rockmetalshop. : D

GDZIE JEST KSIĄŻĘ, GDZIE JEST KAMIL.
Odpowiedz
#11

Kamil pucuje armatę księciuniowi.
Odpowiedz
#12

Eulogy napisał(a):no kurwa, kiedyś to tu było towarzystwo wulgarne, ale znające się na muzyce, a teraz pełno patałachów w koszulkach z rockmetalshop. : D

GDZIE JEST KSIĄŻĘ, GDZIE JEST KAMIL.

życie, praca, studia, śluby, dzieci i nie wiem, co tam jeszcze, ale najwyraźniej nikomu się już nie chce Wink
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#13

EMANKO

O CO CHODZI W TYM TEMACIE
Odpowiedz
#14

zgadnij
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości