• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Kaliber 44
#1

Ich wątek przewijał się w temacie "Hip-hop". Ale chłopaki zasługują na osobny topic.

Mieli słabsze momenty, lecz pierwsza płyta ("Księga tajemnicza. Prolog") to genialne dzieło. Zajebisty, zeschizowany, oryginalny, "trawowy" klimat. Ktoś nawet nazwał to z tego względu "psycho rapem".

Wspaniały skład. To co obecnie robi Dab solo nie wyrabia do tego poziomu.
"Przemoc jest najwyższą formą sztuki"
Odpowiedz
#2

Ksiega Tajemnicza to swietny album, ale pozniejsze dokonania to juz betoniasty hh, bez tego 'psychodelicznego' smaczku i polotu, dlatego sku[ie sie tylko na tym dziele..

Majstersztyx.. Gdyby jeszcze ganja (sux!) tak czesto nie przewijala sie w ich tekstach, to byloby bardzo kul & trendi.. Zdecydowanie najlepszy album hh jaki powstal.. Smile Jedyny zreszta, ktorego moge sluchac od poczatku do konca..
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#3

Yeah. Właśnie za 'Księgę Tajemniczą' lubię Kalibra. Zajebista płytka. Takich pojechanych dźwięków świat już nie usłyszy Rolleyes
Odpowiedz
#4

stąd jest ta piosenka o jakimś garbatym aniele? Wykonanie tradycyjnie nie na moje uszy, ale tekst mi się bardzo spodobał.
Odpowiedz
#5

Scully napisał(a):stąd jest ta piosenka o jakimś garbatym aniele? Wykonanie tradycyjnie nie na moje uszy, ale tekst mi się bardzo spodobał.
Nie, to chyba nie ta płyta Wink
Mały edit. Smile
Piosenka pt. 'Konfrontacje' z albumu '3:44'


"KONFRONTACJE"

Garbaty anioł zszedł na ziemię
Powiedział nigdzie stąd nie pójdziecie to więzienie
Choć wierzeń to macie za trzęsienie jesteście sami
Jak swoi na antenie
Od dwóch tysięcy lat porządkujecie świat według zasad
W trybie których jest topór i tasak
Przez kraj długi i szeroki
Płyną marzeń potoki Jak przeżyć życie bez większych obrażeń
Powiedzcie mi ile jeszcze dni minie zanim zobaczycie
Że świat i Wy ginie
Może zobaczycie ,a może nie przecież jesteście
Zamknięci jak kupa w klozecie
Jak to? za dużo rzeczy tu przechodzi gładko
Coś mi się wydaje , że się rozbrykało stadko
Zrobie tu porządki i rozwieje wasza mrzonki
Jesteście tak potrzebni jak ziemniaczane stonki
A co to kur... ? powiedział ktoś z tłumu.
Czy ty przypadkiem nie zgubiłeś rozumu
Gdzieś po drodze lecąc tu na jednej nodze by pleść
Bzdury robić miny jak kosze z wikliny
My wszyscy jesteśmy z tej samej gliny
Popełniamy błędy bo życie ma zakręty to jest
Logiczne długie jak drzewo genealogiczne
Naszej rasy Ty trafiłeś w takie czasy.
Życie to twardy orzech każdy orze jak morze
A ty dup pierdut o mój Boże!!! i masz pretensje
I wyrzuty Ty durny łbie zakuty
Jesteś tak potrzebny jak kotu buty.
Garbaty anioł na to skończ pierd.... tato
To ty jesteś matoł jak nie to udowodnij
Powiedz mi tak , żeby wszyscy byli zgodni
Co wy tu robicie odkąd powstało życie?!
Zaległa cisza wręcz grobowa
Nie powiedział nikt ni słowa
Pomyślałem oto szansa wyjątkowa
Wychyliłem się, uderzyłem Tak
A ja wiem ja wiem co my tu robimy
Po co na ten na ten świat przychodzimy
Jeśli oczy otwierasz szeroko pytasz czemu ?
Spoko powiem ci
Więc nadstaw dobrze uszy
W ciszy nikt się nie poruszy
Nie zaszeleścił nie zaszeptał Nikt nawet
W miejscu nie zadreptał
Wszyscy czekali oczy we mnie wlepiali
Doleciał mnie pomruk aprobaty z oddali
Pomyślałem tak tak to jest ta chwila.
Teraz moje ego zajebi.... bardzo gila sytuacja,
W której jestem centrum jak atrakcja turystyczna,
Ściśle jak akademia ekonomiczna myślę
Czasem się przyśni komu wydaje się, że oto
Spotkał kolesia, który wszystko wie
Tysiąc uwag skierowanych we mnie Ich
Oczekiwania spełnię
Obronię tezy jak HE-MAN Enternię
Nie jestem idiotą by mówić jestem tutaj po to.
Otwieram usta i niechaj płynie czyste złoto
Nagle wiatr moim oknem skrzypnął.
Ja się obudziłem a garbaty anioł zniknął.
Odpowiedz
#6

Scully napisał(a):stąd jest ta piosenka o jakimś garbatym aniele? Wykonanie tradycyjnie nie na moje uszy, ale tekst mi się bardzo spodobał.

Nie, ten numer to "Konfrontacje" i znajduje sie na ich trzeciej plycie "3:44".

A najbardziej znany numer z "Księga Tajemnicza.Prolog" to zapewne "+ i -", ktory miazdzy pyte, tak jak ich dokonania (;
Odpowiedz
#7

Na tej plycie jest chyba najlepszy utwor o seksie jaki slyszalem- Bierz Moj Miecz I Masz.. Big Grin
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#8

A więc to są te słynne "Konfrontacje" Big Grin Dzięki za info Wink
Odpowiedz
#9

Scully napisał(a):A więc to są te słynne "Konfrontacje" Big Grin Dzięki za info Wink
Heh, właśnie. Dobrze wiedzieć, że taki jest tytuł ;D. Tekst rzeczywiście dobry, utwór z resztą i muzycznie mi się podoba.
Ogólnie mówiąc, utworów Kalibra znam mało, więc więcej powiedzieć nie mogę.
Odpowiedz
#10

Koniecznie posłuchaj 'Księgę Tajemniczą' Wink Może Ci się nie spodoba, ale na pewno będziesz pod wrażeniem Smile Bo to taki poschizowany hip hop.
Odpowiedz
#11

Cytat:Bo to taki poschizowany hip hop.

"Harcore psycho rap" Big Grin
"Przemoc jest najwyższą formą sztuki"
Odpowiedz
#12

to bylo cos prawdziwy hipohop bez jebania policji :] mam nawet ich orginalna kasete, a konfrontacje to chyba wszyscy znaja
up the irons!!!
Odpowiedz
#13

jesli moge czyms zarzucic Laughing (to lubie Big Grin)
Kaliber 44 - Gruby czarny kot


Gruby, czarny kot wlazł na płot i mruga
Gruby, czarny kot będzie to bajeczka nie długa

Więc spoglądasz w repertuar
Sprawdzasz co jest grane
A tam kot, gruby, czarny o kurwa przejebane
A na domiar złego, premiera w piątek 13-tego
Sekstyn, Marsa z Saturnem
Nabyć trumnę może urnę?
Spisać w testamentach
W imię ojca, syna, ducha, amen
Ostatnia krew, blef
Logice wbrew
Czujesz krwi zew
Kot znów czyha jak lew,
By porwać cię w tany
Choć wyimaginowany
Tańczy z gracją jak Red Aster
A ten taniec czy to czcza,
W którym kruszy, kosteczki na cząsteczki
Z siłą łamacza
Znów rozpaczasz, gdy tłusty cię przytłacza
Za 15 do roboty, trzeba użyć wybielacza
Lub kwitnie takowy, czarny wykwit na twarzy
Waży twą okazję, co od dawna się marzy
Ażeby zdechł, pech co wygląda jak kot
W kształcie obsesji
Co powodem jest do presji
Gruby czarny kot, on przebiegł nam drogę
A chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
A chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
A chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
A chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek

Niespodziewanie
Gruby czarny wróg przemyka
Od krawężnika do krawężnika i za rogiem znika
Gonić skurczybyka, bo przynosi mi chochlika (Ihahaha)
Gra nie warta świeczki
Ludzie i człowieczki, wyszukują ścieżki
Bez skrótów czarnej jak porzeczki
A laseczki, na studnióweczki
Ubierają czerwone majteczki
Chociaż miały cztery lata haróweczki
Piotrusiem, Michałeczki, Marcusie i Basteczki
Wierzę, że nie wierzę w nic i tutaj pieska grzebią
Mości panie, nic się nam nie stanie
Przesad to głupota, dla plebsu i chłopa
Minie zima złotko, wszystko będzie spoczko
Jak nie będzie okej
Gonić będziem kota bo tak

Gruby czarny kot przebiegł nam drogę
A chuj mu w dupe nawet 13-tego w piątek
Co się stało?
Gruby czarny kot spróbował
I mu się udało
Przebiegł drogę i się schował
Mało brakowało
Żeby był dobry dzień
Trzy kroki w tył, jest nadziei cień
Ale ze mnie leń
Nie wiem czy to zmieni coś
Jak na złość, nie cofnę się nawet o włos
Zabobony śmieszą mnie jak Tadeusz Broś
Zabobonom mówię nie, zabobonom dość
Czuję się dobrze i jebie mnie jak jest pogoda
Która godzina i jaki dzień tygodnia
Pech, to świnia na dodatek niewygodna
Wdech i wydech, to metoda dzisiaj modna
Każdy tu ma jazdę to jasne
Ujrzę grubego, czarnego nim zasnę
A potem w sobotę
Pożegnam się z kotem
Chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek

Gruby, czarny kot przebiegł nam drogę, chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
Gruby, czarny kot przebiegł nam drogę, chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
Gruby, czarny kot przebiegł nam drogę, chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
Gruby, czarny kot przebiegł nam drogę, chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
Gruby, czarny kot przebiegł nam drogę, chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
Gruby, czarny kot przebiegł nam drogę, chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
Gruby, czarny kot przebiegł nam drogę, chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek
Gruby, czarny kot przebiegł nam drogę, chuj mu w dupę nawet 13-tego w piątek

edit: zapomnialam ze tu jest cenzura Laughing
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#14

Ten kawałek też znam, kiedyś kumpel mi zaprezentował... Ciekawy mi się wydawał po tym jednym przesłuchaniu.
Hehehe, z cenzurą fajnie to wygląda i chciałbym też taką wersję usłyszeć ;D.
Odpowiedz
#15

Za dużo warzywek, niestrawności można dostać Wink
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości