"podejrzanego" - na płycie znajdują się utwory, w których przestawienie kolejnością akordów, da Ci utwór z którejś, z wcześniejszych płyt

A poza tym... :
Nowy album mistrzów heavy metalu ukazuje się w wersji standardowej oraz w postaci edycji limitowanej, z dodatkowa płytą DVD, na której znajdą się materiały dokumentalne oraz klipy i zdjęcia z okresu powstawania albumu. Na dokumencie filmowym 'The Making of a Matter of Life and Death', w reżyserii Matthew Amosa, zobaczymy materiały autorstwa samego Kevina Shirleyâa, nakręcone podczas sesji nagraniowych do płyty. Na dysku DVD znajdzie się także pełna, trwająca 7 minut i 21 sekund wersja teledysku do "The Reincarnation of Benjamin Breeg" â pierwszego singla promującego nowy album, oraz wyjątkowe, bardzo kameralne ujęcia zespołu podczas nagrań w studiu.
Pierwsze piosenki na nową płytę powstały pod koniec 2005 roku, po krótkiej przerwie, która nastąpiła po entuzjastycznie przyjętych koncertach grupy na europejskich i amerykańskich festiwalach. Już po Świętach Bożego Narodzenia 2005 utwory były ukończone i zespół spotkał się z producentem Kevinem 'Cavemanem' Shirleyâem w londyńskich Sarm West Studios, żeby opracować ostateczny kształt materiału. Kevin Shirley, obok Steveâa Harrisa, pojawił się już w roli współproducenta między innymi na trzech albumach studyjnych Iron Maiden. Kevin komentuje: âBestia powraca! Tym razem od samego początku czułem, że coś iskrzy. Od âstart!â do âgotowe!â, od pierwszej zgrywki do ostatecznego miksu i masteringu minęło zaledwie dwa miesiące. To króciutki okres dojrzewania dla albumu studyjnego. Produkowanie Iron Maiden przypomina siedzenie za sterami jednego z tych mamucich robotów z Gwiezdnych Wojen albo komiksów! Żadna siła tego nie zatrzyma!â âMożliwość uczestniczenia w narodzinach tego albumu to dla mnie niesamowity zaszczyt. W całej mojej karierze takie uczucie spełnienia towarzyszące procesowi powstawania albumu zdarzyło mi się tylko kilka razy!â Tak jak w poprzednich przypadkach, wszystkie ścieżki zostały nagrane na żywo przez cały zespół w jednym pomieszczeniu. Żadne poprawki komputerowe, czy manipulacje nie miały miejsca na jakimkolwiek etapie nagrywania płyty. Steve Harris komentuje: âMyślę, że pod wieloma względami ten album nagrywało nam się najłatwiej ze wszystkich. Cały proces od komponowania po samą sesję w studio był szalenie naturalny. Jeśli zaś chodzi o materiał, sądzę, że znów wyszliśmy poza ustalone granice i myślę, że płyta zadowoli naszych fanów, a zarazem będzie dla wszystkich sporym zaskoczeniem. Udało nam się osiągnąć bardzo potężne brzmienie, a każdy z nas dołożył wszelkich starań, by stworzyć dzieło, z którego wszyscy jesteśmy teraz strasznie dumni. Myślę, że szybkie tempo pracy z Kevinem przyczyniło sie do tego sukcesu. Nie możemy się doczekać grania tego materiału na żywo. Mieliśmy ostatnio parę fantastycznych koncertów i zaprezentowanie starszego materiału nowemu pokoleniu naszych fanów dało nam masę satysfakcji. Ale to perspektywa zagrania nowych kawałków budzi w nas obecnie największą ekscytację!â Bruce Dickinson dodaje: âTen album to nasze najlepsze dzieło, od kiedy pracujemy z Kevinem. Pojawia się tu naprawdę szeroka gama naszych muzycznych możliwości, a niektóre fragmenty prezentują prawdziwie epicką jakość. Po takich utworach jak âPaschendaleâ, mogliśmy mieć jedynie nadzieję, że uda nam się osiągnąć jeszcze więcej. Po usłyszeniu gotowego materiału i wysłuchaniu opinii kilku starannie dobranych ludzi, szczerze wierzę, że osiągnęliśmy swój cel. Każdy z nas włożył cały swój talent w to nagranie i to słychać. Do tego mieliśmy tyle radochy podczas nagrań, że aż trudno uwierzyć w jak krótkim czasie się ze wszystkim uwinęliśmy!â(EMI)