-=}krufka{=- napisał(a):Niedawno sciagnelam kilka utworów Ministry, Filtera i Nine Inch Nails (jeśli to można industrialem nazwać) i mnie te industrialowe klimaty dość zaintrygowały... jak możecie to rzućcie pare nazw zespołów
Od razu mówie ze jestem w tym temacie kompletnie zielona.
Hmmmmmmmmmm... ja chcialem powiedziec tylko, ze jest industrial i industrial - w ramach tego gatunku rozne kapele tak naprawde wykonuja zupelnie inna muzyke i ktos kto uwielbia np. Fear Factory, czy Rammstein, to znienawidzic moze od pierwszego wysluchania kapele typu np. Skinny Puppy, czy Project Pitchwork... Zeby to uscislic, wysile sie troche i napisze dlaczego

.
-
metal-industrial (kapele typu Die Krupps, KMFDM, Ministry, Rammstein, czy tez Fear Factory {w przypadku tego ostatniego zespolu uzylbym raczej okreslenia metal z elementami industrial}) - zespoly oprocz elektroniki uzywaja "prawdziwych" instrumentów - silnie przesterowanych gitar, gitar basowych, naturalnej perkusji, itp
Stylistycznie ich utwory czesto przypominaja "zwyczajny" metal, z domieszka elektroniki.
-
electro industrial (kapele typu Delerium, Suicide Commando, Hocico, Project Pitchfork) w swoich utworach uzywaja prawie wylacznie syntezatorow i samplerow - bardzo czesto stosuja prosty podzial metryczny "na 4", muzyka jest rytmiczna (chociaz oczywiscie to nie jest regula). Ze wzgledu na powiazania tej odmiany z techno i dance, zespoly wykonujace ta muze bardzo czesto przez true metalowcow nazywane sa po prostu dicho-jebami

-
EBM (ktorego jestem wielkim zwolennikiem - kapele typu wczesnego Ministry, Front 424, Seven Trees, Skinny Puppy, etc) Jest to najstarsza odmiana industrialu (wywodzaca sie jeszcze z konca lat '70), zespoly do komponowania muzyki uzywaly glownie samplerow. W utworach mozna uslyszec sample, wiertarek, pił tarczowych itp - czesto wystepuja w nich bardzo polamane bity.
Musze dodac, ze ta akurat odmiane industrialu uwazam za najmniej komercyjna, a wykonawcow tej muzyki - za najbardziej niezaleznych i nie idacych na latwizne...
IMHO - wykonawcow typu NIN, czy Marilyn Manson nie cenie jakos szczegolnie - tak naprawde nie wprowadzili niczego nowego, moim zdaniem ich pomysly aranzacyjne sa dosyc wtorne i nieciekawe, ot taki typowy przyklad rozreklamowego przerostu formy nad trescia 8) .