07-21-2005, 06:49 PM
Zdecydowanie Rammstein. Kto nie był na koncercie, nie wie, ile stracił.
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
Pandora napisał(a):Zdecydowanie Rammstein. Kto nie był na koncercie, nie wie, ile stracił.osobiście na koncercie nie widziałem (bo nie słucham takiego *****) i jakoś nie żałuję
Hethell napisał(a):przeciez to jest tak kasiasta kapela ze ich stac na dowolna oprawe wizualna koncertu
Hethell napisał(a):no ale teraz nie powiesz ze ich nie stac
Quostek napisał(a):Dla mnie Tool wymiata... Maynard i te jego przebrania, malowanie się, chowanie się przed reflektorami... CudoIch koncerty tak wyglądają nie z powodu jakiegoś kaprysu. Występować przy przyciemnionym świetle muszą dlatego, że Maynard nie może pokazywać się w świetle reflektorów. Dlatego tak się chowa. A, że jednocześnie koncert nabiera nietypowego klimatu, to już swoją drogą ; ).
Cytat:Ich koncerty tak wyglądają nie z powodu jakiegoś kaprysu. Występować przy przyciemnionym świetle muszą dlatego, że Maynard nie może pokazywać się w świetle reflektorów. Dlatego tak się chowa. A, że jednocześnie koncert nabiera nietypowego klimatu, to już swoją drogą ; ).czemu nie moze?
Hethell napisał(a):nie wiesz? chce być True Vampiric.Cytat:Ich koncerty tak wyglądają nie z powodu jakiegoś kaprysu. Występować przy przyciemnionym świetle muszą dlatego, że Maynard nie może pokazywać się w świetle reflektorów. Dlatego tak się chowa. A, że jednocześnie koncert nabiera nietypowego klimatu, to już swoją drogą ; ).czemu nie moze?
kkk napisał(a):a ty True Zjeb, sadzac po kolejnym komencie pozbawionym sensu.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo