Eksperymentalny dziennik...

[qlka]

Jedyny Udany Dziennik Eksperymentalny... dawno dawno temu w niedalekiej przeszlosci szperajac po stronach www , natrafilam na bardzo ciekawy dziennik pisany przez'' mlodych zdolnych'' zacytuje wam kawałek sami ocenicie ,czy godne jest to uwagi i czy niesie ze soba jakies przeslanie moim zdaniem to mistrzostwo zepchnieto na krawedz ludzi. beztroskie spacery po krawedzi zmienily sie w wysiscig i przepychanke ku najgorszej jej stronie.
tutaj, w lesie, posrod komarow i w swietle ksiezyca pisze, co rusz przerywajac i walac glowa o drzewa.
bede starszy - zadnego tkania iluzji! zjawisko. okres dojrzewania.
przebudz sie! po to jest JUDE.
madrzy ludzie rodza sie i sa zabijani (psychicznie) co dnia.
odczuwasz samotnosc swojego sasiada.
bierzesz udzial w wojnie
oglupiasz swoje dzieci.
przeprowadzono walke z systemem i przegrano, poniewaz okazal sie on doskonaly.
wiec wyrwij sie wyrwij! nie nazywaj tego!
nie pozwol soba kierowac i stan sie CZLOWIEKIEM, a nie trybem maszyny!
co?
powtarzamy sie?
tyle potrafisz zauwazyc??
wiec dlaczego nie posluchales pierwszym razem?
to rewolucja z promocja! kulture otrzymujesz gratis! 8) oczywiscie to bardzo ktorki kawałek jest tego znacznie wiecej , po przeczytaniu tego bardzo wiele do mnie dotarlo .... ehh nie wazne chlopaki i dziewczyny jesli chcecie poczytac to w calosci dajcie znac a dziennik ten zmieni wasze dotychczasowe poglady lub zaznaczam lub je umocni aVE didko^o^

[Prisca]

Przyznam, że całkiem niezłe ... Czytałam podobne blogi/dzienniki , byłam pod wrażeniem . Poglądów swoich nie zmienie, bo to jest moja własność, coś mojego. Jednak długo się zastanawiałam nad tym co ludzie piszą i dlaczego ... ;]

[BlackRoseImmortal]

Moze maja wrażenie ze sa kims wyjątkowym, i ze warto pisac o sobie pubicznie..Ja osobiscie tez tego nie rozumiem, mimo ze pisze na papierze od kilku lat, to nigdy nie zrobilabym tego w necie

[Arion]

Ja osobiscie tez tego nie rozumiem, mimo ze pisze na papierze od kilku lat, to nigdy nie zrobilabym tego w necie

Wiesz, też tak kiedyś mówiłam, dopóki nie założyłam własnego bloga Nie mam pojęcia co ludzi ciągnie do blogów, ale zdaje mi się, że właściciele blogów podobnych w charakterze do mojego (przemyśleniowo-terapeutycznych ) poszukują możliwości przelania swoich myśli, dyskusji o nich w gronie nieznajomych ludzi. A i forma graficzna jest też zupełnie inna, prawda? Można tam i twórczość publikować... Blogi dawno już przestały być dzienniczkami zakompleksionych nastolatek i przyjmjują coraz to nowe formy. Już nie wspominam o tym ile ciekawych znajomości można nawiązać właśnie przez radosną twórczość blogową.. ;}