- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Z tego co zauważyłem największą frajdą jest zrobienie sobie dreadów samemu (poza tym z tego co czytałem dla prawdziwych rasta te zrobione u fryzjera to wielki wstyd). Raz nawet mnie tak naszło, by sprawdzić czy metoda "na wełniany sweter" rzeczywiście jest skuteczna, czy ktoś po prostu robi ludzi w balona. A tu byłem zaskoczony, po paru minutach gwałtownego pocierania włosów swetrem rzeczywiście włosy się podniszczyły i dziwnie formowały. Tylko ciekawi mnie jak długo trzeba to robić (i jak długo później dokręcać i traktować szydełkiem), by coś z tego wyszło.
- Liczba postów:
- 606
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
już wole zabulić u fryzjera i mieć cos zrobione dobrze niż jakies poskrecane przez kogoś w domu dready które nie wyszły równo i sie rozwalają.
Mind.In.A.Box :* :* :*
- Liczba postów:
- 35
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
więc u fryzjera dready w zalezności od grubościod 250 do 450zł. przynajmniej u nas w Tarnowie
Powers and Thagirion
watch the great beast to be
for To Mega Therion
the draconian melody
The dragon open the eye
and reveal both truth and lie
spiritual supremacy
Ride the beast of ecstasy
- Liczba postów:
- 145
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
..za dlugo zapuszczalam wlosy by je teraz potraktowac dredami co w konsekwencji prowadzi do ich sciecia...moja kumpela na wakacje planuje zrobienie sobie takich probnych..a jak jej sie bedzie podobac to zrobi sobie na stale...ja tam jednak nie mam takim zamiarow..przede wszytskim swoboda ruchow..no i wiatr we wlosach
..."szalenswto weszlo w nasze glowy bo...On jest spelnieniem niespelnionych wciaz marzen...
- Liczba postów:
- 573
- Liczba wątków:
- 18
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Chciałabym mieć dredy,ale gdybym potem miała ściąć moje długie włosy to mi się odechciewa.
- Liczba postów:
- 145
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Ajana napisał(a):Chciałabym mieć dredy,ale gdybym potem miała ściąć moje długie włosy to mi się odechciewa.
..mam dokladnie takie samo podejscie..do tego
..."szalenswto weszlo w nasze glowy bo...On jest spelnieniem niespelnionych wciaz marzen...
- Liczba postów:
- 52
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Cytat:już wole zabulić u fryzjera i mieć cos zrobione dobrze niż jakies poskrecane przez kogoś w domu dready które nie wyszły równo i sie rozwalają.
Myślę, że te zrobione u fryzjera to nie to samo. Gdybym się decydowała, to tylko na znajomych. Oczywiście takich, którzy potrafią skręcać dready, a nie tylko im się tak wydaje.
Mi nawet nie byłoby szkoda włosów. I tak są męczące, a gdybym całkiem przestała je czesać to już niedługo dready same by się zrobiły. Ale mimo wszystko wolę to coś co mam na głowie...
jestem Polakiem... nie kradnę samochodów i nie jestem pijakiem...
- Liczba postów:
- 52
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Dready od fryzjera mie mają duszy. A takie od znajomego maja nawet kawałek czyjegoś serca.
Moja kumpela miała dreada z moich włosów, więc Fredek oprócz duszy i serca miał nawet odrębne ciało.
Tak w ogóle to fajny z niego dread
jestem Polakiem... nie kradnę samochodów i nie jestem pijakiem...