• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Crematory
#1

Jak dla mnie porządna 2 liga.
Grają połączenie Gothic/Dath/Doom a na nowych płytkach troszke industrialu dowalili.
Zapraszam do dyskusji.
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#2

Może opisz jakoś konkretniej płyty ...
[Obrazek: nile_logo.jpg]
Odpowiedz
#3

posiadam niestety tylko 3 kasety:
-Illusions
-Crematory
-Awake
oraz VHS Remind
Na początek polecam Awake, sam zaczynałem od tego albumu.
[Obrazek: 1997.jpg]
Jest to piąta płyta niemców. Przewodza klawisze do których dostosowana jest reszta instrumentow. Wokal to Felix Stass wielka, gruba, wydziarana niemiecka świnia wydająca z siebie coś na kształt growlingu (niezly nawet). Na tej płycie zwiększono ilość lekkich wokali co nie odbiera jej draperznego klimatu. Muzyka dość prosta lecz zaskakująca ciekawym klimatem.
Przesłuchaj sobie najpierw tą plytke lub Illusions (ta podobno jest najlepsza!)

Zrobili fajny cover Temple of Love !

Polecam również kawałki
-The Eyes Of Suffering
-In my Hands
-Tears of Time
-The Fallen
Ale te z innych plyt
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#4

The_hanged_man napisał(a):Przewodza klawisze

The_hanged_man napisał(a):świnia wydająca z siebie coś na kształt growlingu

zaczynam się bać Big Grin ... ale sprawdze
[Obrazek: nile_logo.jpg]
Odpowiedz
#5

..... Evil or Very Mad chyba ten band gdzieś słyszałem...z tego co pamiętam to mierny straszliwie.
Odpowiedz
#6

raf667 napisał(a):..... chyba ten band gdzieś słyszałem...z tego co pamiętam to mierny straszliwie.

Kwestia gustu.


The_hanged_man napisał(a):Muzyka dość prosta lecz zaskakująca ciekawym klimatem.

Z Crematory jest jak ze sztuką nowoczesną.
Spotkałem kiedyś na wernisażu jakiegoś starszego człowieka, sprawiał wrażenie obytego w świecie (choć lekko pijanego).Opowiedział mi on historie o sztuce nowoczesnej.
Byl to on sobie raz na wernisarzu sztuki nowoczesnej jakiejś mało znanej (nic nienormalnego) młodej artystki. Zadziwił go rozmach imprezy: jedzenie alkohol (kocham to!).Oglądając obrazy spotkał człowieka który powiedzial mu, że jest bogatym przedsiębiorcą który zasponsorował mlody talent. Wynają galerie, kupił żarcie i wino, ale ni w pizdu nie rozumie tej sztuki.Mój znajomy powiedział mu tak.
TEGO NIE TRZEBA ROZUMIEĆ TO SIĘ PANU PODOBA ALBO NIE!
Tak samo jest z crematory, Nie jest to klasyk Blacku czy Doom ani nawet Gothic, pewnie nie zrozumiesz co mi się w tej kapeli podoba, ale to nie twoja wina Smile

Tymczasem słuchaj ich płytek
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#7

właśnie zacząłem Awake i muszę przyznać że nawet to fajne - Lords of Lies wręcz bardzo czadowe ...
[Obrazek: nile_logo.jpg]
Odpowiedz
#8

I jest git!
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#9

nimdraug napisał(a):mam zdobyczno-dziedziczną kasetę Act seven siostry, rrrewelacja, będzie kasa, zaopatrzę sie lepiej

Fajna kaseta (plyta) ale jednak wolę starsze kawalki,
Było więcej grubasa na wokalu.
Widzę, też że magia kaset nie tylko mnie ciągle trzyma Smile
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#10

Mi nic nie wciągnelo od 3 lat.
A LP też zajebiste i ceny przez ostatnie 5 lat tak stanialy, że mam już calkiem pokaźną kolekcje.
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#11

Ciemna strona tylko na gramofonie!!!
Ja swoją kolekcję plyt kaset itp. licząc że kaseta używana jest warta ok 5 zł a płyta ok 30 oceniam na ok 3000 zł wszystko stan idealny.
Jak byś chciala kiedyś się pozbyć balastu to wal do mnie Big Grin
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#12

Nie musisz sprzedawać wezme za darmo Big Grin
Złość urodzie szkodzi!
Kiedyś kumpel chcial odemnie kupić moje 3 crematorce na taśmach za 30zł ...ile bylo śmiechu Big Grin Big Grin Big Grin


Ktora okladka Crematory ci się najbardziej podoba ???
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#13

Sztalugę moge zrobić, a bractwo zastraszyć Smile
Okładka Belive jest mało Crematorowa
Ja wolę
[Obrazek: %5B1997%5D%20Awake%20%28Album%20complet%29.jpg]
Ta ma Cremu pod dostatkiem.
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#14

Skoro urzywasz sztalugi to pewnie znasz się bardziej na sztuce ode mnie.
A ja załatwiam sobie reszte plyt Crematory których nie slyszalem.
Będzie o czym pisać...
Widzialaś klip do For Love. To jeden z najbardziej żenujących teledysków jakie ja widzialem.
Jak Disco z pola
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#15

Klipy to oni ogólnie mają denne. mam ich 8 na kasecieSmile

Wrzuć jakieś próbki swoich prac na forum albo daj linka to ocenie łaskawym okiem.
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez Kamael
10-02-2005, 08:06 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości