• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Co obejrzeliście odkąd forum się zesrało
#76

Cytat: No i oczywiście oprawa audiowizualna, czegoś takiego wydaje mi się jeszcze nigdy nie było.

Warstwa wizualna może i jest nowatorska, ale jeśli chodzi o muzykę to Horner przeszedł samego siebie w dziedzinie plagiatowania własnych utworów.
Odpowiedz
#77

a ja ostatnio obejrzałem "moon". nawet niezły filmik. niezła schiza, ale trochę więcej się spodziewałem. jak miałbym ocenić to 7/10
[Obrazek: c8b259e3332eeddf.jpg]
Odpowiedz
#78

Krzychun napisał(a):Warstwa wizualna może i jest nowatorska, ale jeśli chodzi o muzykę to Horner przeszedł samego siebie w dziedzinie plagiatowania własnych utworów.
Może i tak, nie kojarze hornera żeby się do tego jakoś odnieść. Nie znam się jakoś specjalnie na OSTkach, ale Alana Silvestri, Harrego Gregsona Williamsa i Johna Williamsa poznam wszędzie i uwielbiam ich ścieżki dźwiękowe Tongue

Byłem dzisiaj na szerloku, film w kurwę, kto uważa inaczej ten reptilion i katol Mad Klimat Londynu, oryginalne podejście (odsztywnienie stonowanego Szerloka), muzyka, fajne wątki, humor, efekty i przede wszystkim AKCJA - 667/14 :!: I oczywiście świetna gra Downeya Jr, brawa dla tego pana 8) a i jak to ktoś tu kiedys trafnie powiedział zrobili z szerloka indianę dżonsa, ale to specjalnie nie przeszkadza, wręcz przeciwnie Tongue

:[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=LwVWle0y6sQ&feature=related[/youtube]
Jestem ZDECYDOWANIE na tak, Hans Zimmer w swojej najlepszej formie. Ten motyw przewodni świetnie pasował w filmie, nawet jak to ktoś na jutubie napisał - trochę go podciągnął.
Hans Zimmer już nagrał coś podobnego, kawałek Jack Sparrow zdaje się do drugiej części Piratów. Ten kawałek bardziej kojarzy się niż miałby być taki sam, więc jako autoplagiat moim zdaniem się nie liczy Tongue

Jeśli jeszcze tego filmu nie obejrzeliście, to obejrzyjcie go koniecznie, jest naprawdę zajebisty, polecam w ciemno Tongue Powiem szczerze ze od jakiegoś czasu dawno nie obejrzałem tak fajnego filmu. Z racji tego ze sie poznalem na grze Downeya biorę się za Iron Many bo wcześniej nie miałem okazji obejrzeć Smile , bo jechały mi power rangerem Evil or Very Mad
Odpowiedz
#79

już obejrzeliśmy Surprised ja juz calkiem dawno (;
teraz ogolnie "wciągam" kino skandynawskie ale polowy tytulow nie pamietam haha Wink
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#80

Dogville widziałaś?
Odpowiedz
#81

tak (; ale ja oprocz "glosnych" filmow ogladam bardzo duzo takich o ktorych sie ryczy w tv, radiu itp.
za jakis tydzien sie podziele nowymi wrazeniami, bo wyjezdzam i akurat bede miala co robic (;
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#82

[Obrazek: Monachium.jpg]

Tak powinien wyglądać dramat sensacyjny. Nie wnikam w aspekt polityczno-historyczny, bo się na tym nie znam, ale ogląda się świetnie.
Odpowiedz
#83

kurwa nigdy nie miałem okazji obejrzeć w całości ale widziałem pare fajnych motywów na tvn, np. jak gościa rozpierdoliło od bomby i jego ciało od pasa w dół wiło się w wiatraku w pokoju hotelowym. Dla mnie 666/10, masakra zupełnie jak w szeregowcu rajanie na początku Tongue
Odpowiedz
#84

Obejrzyj, były jeszcze lepsze motywyWink Ja z kolei muszę szeregowca obejrzeć, bo znam tylko scenę na plaży.
Odpowiedz
#85

Szeregowiec fajny, ale troche jedzie zachodnią propagandą, imo film dobry jak się ma 16-18 lat, potem człowiek już za dojrzały na ten film Smile ale jak jeszcze nie obejrzałeś to zbyt duża strata, obejrzyj koniecznie.

Jeszcze jedno, mówiłeś coś o kontekscie polityczno-historycznym. Ja czytałem gdzieś, że któryś z tych żydowskich zamachowców został złapany w Wielkiej Brytanii. Miał sporo zarzutów w tym morderstwa, były dowody. A mimo to puścili go. Żydki pociągnęły za sznurki i wyciągnęli gościa z czapy Tongue To tylko daje do myślenia, jakie wpływy ma Mosad/Izrael na świecie.
Odpowiedz
#86

w szeregowcu dobry był "critical hit" na samym końcu Smile

wczoraj obejrzałem daybreakers. akcja za szybko się toczy jak na mój gust i trochę przesadzili z paroma parametrami życiowymi wampirów, ale motyw z "wyrzutkami" całkiem ok. specjalnie jakoś filmu nie polecam, ale można go obejrzeć, jak nie ma się nic do roboty. może kolejne części będą lepsze.
[Obrazek: c8b259e3332eeddf.jpg]
Odpowiedz
#87

jankier napisał(a):w szeregowcu dobry był "critical hit" na samym końcu Smile
Ta, sam nie wiedziałem że amerykańce w czasie IIwś mieli na wyposażeniu mini-railguny Smile
Odpowiedz
#88

ostatnio oglądane, jak zwykle nie pamiętam wszystkiego, co widziałam, ale tak o:

- "Ink" - fajna konwencja filmu. Opowiada o tym, co się dzieje kiedy śnimy, oczywiście mamy dwie strony mocy, dobrą i złą. Zła porywa duszę małej dziewczynki, a dobra próbuje ją odzyskać. Ciekawie zrealizowane i w sumie to najbardziej schizowy film jaki ostatnio widziałam.

- "Wszyscy mają się dobrze" (Everybody's Fine) - film z serii nie zaszkodzi obejrzeć. Podobał mi się ale nie robi piorunującego wrażenia. Opowiada o mężczyźnie, który po stracie żony próbuje nadal utrzymywać kontakt ze swoimi dziećmi. Okazuje się, że jeden z synów ma kłopoty, a reszta rodzeństwa ukrywa przed ojcem prawdę, nie chcąc go martwić. Facet odkrywa, że jego dorosłe dzieci są zupełnie inne niż myślał.

- "Max Manus" - norweski film mówiący o ruchu oporu, który powstał w Norwegii w czasach II wojny. Historia oparta na faktach. Wysadzanie statków, strzelanie plus OFC wątek miłosny itp Podobał mi się, takie 8/10

- "W chmurach" (Up in the Air) - nowy film z Georgem Clooneyem, który pracuje jako fachowiec od zwalniania ludzi. Dzięki nowej, młodej współpracownicy przewartościowuje swoje życie. Dużo humoru. Film bardzo fajny, ale muszę przyznać, że zrobili mu słaby trailer
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#89

Valhalla napisał(a):"Ink" - fajna konwencja filmu.
No pisałem, że Ink daje radę Smile

Obejrzałem teraz "Parnassusa". Nieźle powalony... ale to jak każdy film Gilliama. Wcześniej w topiku "z jakiego to filmu" dawałem screeny z innego filmu Gilliama - "Brazil". I nikt nie wiedział, heh. Polecam obejrzeć jeśli ktoś lubi zakręcone, pythonowskie klimaty - konwencja SF, antyutopia.
Odpowiedz
#90

Killshot z Mikim Rurką właśnie widziałem. Nawet daje rade.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości