• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

...:::Blondie:::...
#1

No więc, po kolei:
z Blondie zetknąłem się poraz pierwszy jak miałem bodajże... 8 lat Smile Ojciec mi pokazał. Odrazu zakochałem się w jej muzyce. Pamiętam, że wtedy moi koledzy słuchali Backstreet Boys, Spice Girls, itp., a ja byłem trochę z boku słychając, The mammas & the puppas, ABBY i właśnie Blondie. Co o niej sądzicie? I odrazu ostrzegam: nie toleruję krytyki! Big Grin Mają być samo 'ochy' i 'achy' Big Grin Ulubione utwory: Call Me, Heart of glass, Eat to the beat, Rapture.


P.s Blondie to moja szczenięca miłość Big Grin
Odpowiedz
#2

Eee tam,ja za Blondie nei przepadam ;P

Ale za to konceerty mieli ciekawe :>
Wokalistce bez majtek zdarzało sięna scenę wyjśc XD
(w Teraz Rocku kiedyśfota była Tongue)
Odpowiedz
#3

Blondie slucham jak w radiu ich puszcza albo na MTV Classic teledysk a tak to nic pozatym...jakos nie zaciekawila mnie ich muzyka chcociaz jakby ktos ze znajomych mial jakas plytke to czemu nie...


warsadal rozumiem ze wybierasz sie na koncert Smile Smile
Odpowiedz
#4

hmm, nie powiem nic zlego bo mnie tez ciekawilo jak bylam duzo mlodsza Wink wtedy sluchalam jeszcze Genesis. Gusta troche sie zmieniaja, ale sentyment jakis pozostaje. Niestety nie moge powiedziec ze bylam jakas wierna fanka, po prostu lubilam sobie posluchac Wink
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#5

velvetova napisał(a):warsadal rozumiem ze wybierasz sie na koncert
Niestety nie Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad
Odpowiedz
#6

[quote="warsadal"]
To wokalistka tego zespołu wyszła kiedyś na scenę bez majtek!!nieżle wyglądała, ale za taką muzyką nie przepadam. Question
Odpowiedz
#7

warsadal napisał(a):Mają być samo 'ochy' i 'achy' Big Grin

Och! Ach!

Genialna.. Jak wiekoszosc discopopu z lat 80 zreszta..
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#8

Dżemik napisał(a):
warsadal napisał(a):Mają być samo 'ochy' i 'achy' Big Grin

Och! Ach!

Genialna.. Jak wiekoszosc discopopu z lat 80 zreszta..
Hm... teraz nie wiem, czy to ironia, czy mówisz poważnie...? :?
Odpowiedz
#9

Smiertelnie powaznie.. Kocham muzyke lat 80.. Smile
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#10

Dżemik napisał(a):Smiertelnie powaznie.. Kocham muzyke lat 80.. Smile
Me too Smile Ale chyba niewielu nas Smile
Odpowiedz
#11

warsadal napisał(a):
Dżemik napisał(a):Smiertelnie powaznie.. Kocham muzyke lat 80.. Smile
Me too Smile Ale chyba niewielu nas Smile
dlaczego niewielu?? sadze ze jest wieel osob co uwieobia muzyke lat 80...jak mam zly humor to ta muzyka najlepiej dziala na poprawe...a pozatym fantastycznie sie przy niej tanczy Big Grin Big Grin
Odpowiedz
#12

velvetova napisał(a):
warsadal napisał(a):
Dżemik napisał(a):Smiertelnie powaznie.. Kocham muzyke lat 80.. Smile
Me too Smile Ale chyba niewielu nas Smile
dlaczego niewielu?? sadze ze jest wieel osob co uwieobia muzyke lat 80...jak mam zly humor to ta muzyka najlepiej dziala na poprawe...a pozatym fantastycznie sie przy niej tanczy Big Grin Big Grin
Racja Smile Impreza bez muzyki z lat 80' to nie impreza Smile
Odpowiedz
#13

warsadal napisał(a):Racja Smile Impreza bez muzyki z lat 80' to nie impreza Smile

Nie inaczej!
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#14

Tomash napisał(a):
warsadal napisał(a):Racja Smile Impreza bez muzyki z lat 80' to nie impreza Smile

Nie inaczej!
Hehe, widzę, że sie rozumiemy Smile w ogóle dance z lat 60'. 70', 80' rox Big Grin Na imprezie tylko i wyłącznie metalowej, wytrzymał bym 10 minut Smile
Odpowiedz
#15

warsadal napisał(a):No więc, po kolei:
z Blondie zetknąłem się poraz pierwszy jak miałem bodajże... 8 lat Smile Ojciec mi pokazał. Odrazu zakochałem się w jej muzyce. Pamiętam, że wtedy moi koledzy słuchali Backstreet Boys, Spice Girls, itp., a ja byłem trochę z boku słychając, The mammas & the puppas, ABBY i właśnie Blondie. Co o niej sądzicie? I odrazu ostrzegam: nie toleruję krytyki! Big Grin Mają być samo 'ochy' i 'achy' Big Grin Ulubione utwory: Call Me, Heart of glass, Eat to the beat, Rapture.


P.s Blondie to moja szczenięca miłość Big Grin

Milo ze ktos poruszyl tematy muzy lat 80/90 bo wiele kawalkow z tego okresu mnie "wychowalo", Blondie miala pare(doslownie)hitow, wiec nadaje sie na impre, pakujesz na skladanke jej kawalki, dorzucasz jeszcze rzeczy typu Sabrina, wczesny Depeche Mode, Pet shop Boys, Camouflage, Bad boys Blue czy U96 i jazda, zabawa na pewno lepsza anizeli imprezy przy hip hopie badz techno niskiego lotu.
[Obrazek: 1996_filosofem.jpg]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości