• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Bjork
#1

Jedna z moich ulubiony artystek. w swoje utwory potrafi wlozyc ogromnie duzo uczucia. a co wy na jej temat sadzicie?
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
Odpowiedz
#2

O muzyce trudno mi cos powiedziec, bo znam ja tylko z teledyskow,.. ale te ma baaardzo zabojcze, po prosto cos niesamowitego ;)
Odpowiedz
#3

Czy ja wiem?? Chyba nic szczególnego. Może dlatego że przejadłam się jej muzyką bo moja siostra wkółko jej słuchała..... :?
chamy są wśród nas Wink gardzę wami i się śmieje z was Big Grin
Odpowiedz
#4

Z twórczości Bjork znam jedynie "Selma's Songs" i kilka pojedynczych utworów, ale wyżej wspomniany album wywarł na mnie duże wrażenie (zresztą, rola Bjork w "Tańcząc w ciemnościach" również)
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle

roger waters
Odpowiedz
#5

Pewnie się nie znam ale zbyt "alternatywne" jak dla mnie
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#6

Miałem okazję, by słuchać jej przez kilka dni w czasie wypadu w góry (kumpel się przerzucił na taką muzykę). Nie mam pojęcia jakich płyt słuchałem, nie mam pojęcia jakie to były utwory, ale siłą rzeczy jakoś z twórczością Bjork się zapoznałem i muszę powiedzieć, że na dłuższą metę chyba nie było by to coś dla mnie. Jej muzyka w małych dawkach jest dobra, ale po dłuższym czasie dla mnie staje się mało strawna.
Odpowiedz
#7

Kamael napisał(a):Miałem okazję, by słuchać jej przez kilka dni w czasie wypadu w góry (kumpel się przerzucił na taką muzykę). Nie mam pojęcia jakich płyt słuchałem, nie mam pojęcia jakie to były utwory, ale siłą rzeczy jakoś z twórczością Bjork się zapoznałem i muszę powiedzieć, że na dłuższą metę chyba nie było by to coś dla mnie. Jej muzyka w małych dawkach jest dobra, ale po dłuższym czasie dla mnie staje się mało strawna.
Bjork z albumu na album staje sie coraz mniej strawna, nie mowiac juz o tym co wyczynia w "Drawning Restraint". To nie jest muzyka dla przecietnego sluchacza... i nie polecam przesluchiwanie jej muzyki "ot tak", bo trzeba dac sie wzniesc w te wyzyny, a to troche uwagi wymaga. Mi tez Medulla zbytnio na poczatku nie podchodzila.
Ale za to jest MUZYKA, ktora stanowi klase sama dla siebie. Btw Bjork jest moja ulubiona woklalistka Big Grin
Odpowiedz
#8

Zacząłem obcować z Bjork prawie rok temu od 'Drawing Restraint 9', trochę mnie wkurwiały te dźwięki i rzuciłem to w kąt. Dopiero po jakimś czasie miałem znów na nią ochotę, usłyszałem na koncercie udanego covera kawałka 'Hunter' to też sięgnąłem po jakiś pierwszy lepszy album tej artystki. Padło na 'Debut' który jest lekki i delikatny, choć czasem nawet troszku taneczny Wink . Teraz zamierzam zabrać się za 'Medulla' i reszte w miarę strawnych rzeczy.
Jak ktoś chce przekonać się do twórczości Bjork to niech zaczyna od 'Debut' - mi pomogło Smile .
Odpowiedz
#9

A ja się nadal przekonać nie mogę, choć muzykę z tych okolic lubię.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości